Kilkadziesiąt osób nurkowało przez wiele dni w Newie w Sankt Petersburgu, próbując znaleźć cenny zegarek cudzoziemca, który za jego odnalezienie obiecywał 10 tysięcy dolarów. Ostatecznie zgubę wyłowili w czwartek dwaj profesjonalni nurkowie.
Według świadków pewien bogaty zagraniczny turysta, którego narodowości nie podano, niechcący upuścił do wody złoty zegarek wysadzany brylantami. Stało się to w ubiegłą sobotę na jednym z mostów na Newie. Gość był w Petersburgu, dokąd przyjechał z Moskwy, by obserwować białe noce.
Wartość poszukiwanego zegarka marki Hellmuth to ok. 200 tysięcy dolarów.
Niektórzy świadkowie nie wykluczają, że całe zdarzenie było zaaranżowane przez producenta, który pragnął w ten sposób zareklamować swoje zegarki. (PAP)
mmp/ kar/ 6628 Int.