Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Majówka Sacharowa w 85. rocznicę urodzin noblisty

0
Podziel się:

Około 1000 osób wzięło w niedzielę udział w
Majówce Sacharowa, którą rosyjska opozycja demokratyczna
zorganizowała w Moskwie w 85. rocznicę urodzin noblisty i obrońcy
praw człowieka, Andrieja Sacharowa. W tym roku majówka po raz
pierwszy odbywała się pod hasłem wolności.

Około 1000 osób wzięło w niedzielę udział w Majówce Sacharowa, którą rosyjska opozycja demokratyczna zorganizowała w Moskwie w 85. rocznicę urodzin noblisty i obrońcy praw człowieka, Andrieja Sacharowa. W tym roku majówka po raz pierwszy odbywała się pod hasłem wolności.

Na scenie obok moskiewskiego Muzeum Sacharowa przemawiali jego byli współpracownicy, grano utwory rosyjskich bardów, występował zespół jazzowy, deklamowano wiersze. Można było kupić książki Sacharowa, w tym świeżo wydane dzieła zebrane.

"Wydawałoby się, że nie ma czego świętować - powiedział zebranym jeden z organizatorów majówki, dyrektor Muzeum Sacharowa Jurij Samodurow. - Pojawiają się nowi więźniowie polityczni, opozycyjne partie są praktycznie całkowicie odsunięte od środków masowego przekazu, a sądy z góry wiedzą, kogo skazać (...). Można powiedzieć, że nie żyjemy w czasach demokracji stosowanej, tylko dyktatury stosowanej".

Jego zdaniem, wystarczającym powodem do świętowania jest jednak to, że w rosyjskiej historii było wielu ludzi, którzy mieli odwagę walczyć o wolność. "5-10 proc. naszego społeczeństwa podziela wartości, o które walczył Andriej Sacharow. To dużo" - oświadczył Samodurow.

Podkreślił, że organizatorzy chcieliby, aby Dzień Wolności był obchodzony co roku w każdą trzecią niedzielę maja nie tylko w Moskwie, ale i w innych miastach Rosji.

Jak zaznaczył rosyjski obrońca praw człowieka Siergiej Kowalow, oddolnie zorganizowane święto wolności świadczy o tym, że ludzie nie chcą trwać w śpiączce, gdy władza na każdym kroku kłamie.

"Wielkość Sacharowa nie polegała na treści głoszonych przez niego idei, bo w nich nie było nic nowego, tylko na tym, że sprzeciwiał się kłamstwu. Chciał, żeby słowa były używane w swoim właściwym znaczeniu. Jeśli mówimy o demokracji, to źródłem władzy powinien być naród, jeśli mówimy o prawie, to prawo powinno stawiać granice polityce" - powiedział PAP Kowalow.

Na majówce było obecnych wielu działaczy organizacji praw człowieka i demokratycznych polityków: prezes Moskiewskiej Grupy Helsińskiej (współorganizatora majówki) Ludmiła Aleksiejewa, były reformatorski premier Jegor Gajdar, deputowany do Dumy i lider Partii Republikańskiej Władimir Ryżkow, przywódca Związku Sił Prawicy Nikita Biełych czy znany szachista, obecnie szef Zjednoczonego Frontu Obywatelskiego Garri Kasparow.

Wśród zebranych przeważali ludzie starsi, tacy jak 77-letni Walentin. Jak powiedział, przyszedł na majówkę, żeby pokazać, że "czas przejść wobec władzy, która robi z nami, co chce, od próśb do żądań". Młodsi, tacy jak Irina, zjawili się po to, by dać wyraz swojemu przywiązaniu do idei wolności. "System komunistyczny regeneruje się - powiedziała Irina. - Ale do przeszłości nie ma powrotu. Dżin, raz wypuszczony z butelki, już tam nie wróci".

Andriej Sacharow, fizyk nazywany ojcem radzieckiej bomby wodorowej, pod koniec lat 50. zaczął protestować przeciwko próbom jądrowym, wchodząc w konflikt z władzami ZSRR. Zaangażował się w obronę praw człowieka, występując m.in. w obronie więźniów politycznych. W 1975 r. przyznano mu pokojową Nagrodę Nobla. W 1979 roku, gdy skrytykował wejście wojsk sowieckich do Afganistanu, został przymusowo zesłany do miasta Gorki (Niżni Nowogród), skąd zezwolono mu na powrót w 1986 roku w okresie pierestrojki Michaiła Gorbaczowa.

W 1989 roku Sacharow został deputowanym Rady Najwyższej ZSRR. Zmarł pod koniec tego samego roku.

Małgorzata Wyrzykowska (PAP)

mw/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)