Uczestnicy Forum Państw Eksporterów Gazu (Gas Exporting Countries Forum - GECF), do którego należy również Rosja, dyskutują o utworzeniu na jego bazie międzynarodowej organizacji na kształt OPEC (Organizacji Krajów Eksporterów Ropy Naftowej) - informują w czwartek rosyjskie media.
Według dziennika "Kommiersant" statut nowej struktury może zostać zaprezentowany na VII sesji GECF, która zbierze się w czerwcu w Moskwie.
W środę w Egipcie odbyło się spotkanie przedstawicieli państw GECF, w którym uczestniczyli też eksperci Gazpromu oraz Ministerstwa Przemysłu i Energetyki Rosji. Jego porządku dziennego nie ujawniono.
"Kommiersant" twierdzi jednak, że głównym problemem omawianym obecnie w łonie GECF jest przekształcenie tego nieformalnego klubu, nie mającego żadnych organów wykonawczych i koordynacyjnych, w poważną międzynarodową organizację dostawców gazu.
Powołując się na źródło w rosyjskim rządzie, gazeta podaje, że projekt statutu nowej struktury jeszcze w ubiegłym roku przedstawił Iran i że dokument ten prawie w 100 proc. odwzorowuje statut OPEC. Informacje te potwierdziło źródło w Gazpromie.
Zdaniem "Kommiersanta" nie jest to jednak ostateczna wersja statutu, ponieważ nie do końca uwzględnia specyfikę branży gazowej. Ponadto zastrzeżenia do dokumentu zgłosiły rosyjskie resorty spraw zagranicznych oraz rozwoju gospodarczego i handlu, które obawiają się międzynarodowych konsekwencji poparcia przez Rosję inicjatywy Iranu.
Z koncepcją powołania do życia nieformalnego kartelu do reprezentowania na świecie interesów producentów gazu wystąpił w styczniu 2007 roku duchowy i polityczny przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei. Prezydent Rosji Władimir Putin uznał ją za "interesującą".
Oba kraje kontrolują ponad połowę zasobów błękitnego paliwa na świecie. Złoża w Rosji ocenia się na 47,82 bln metrów sześciennych, w Iranie zaś - na 26,74 bln metrów sześciennych.
Pomysł ten omawiano już podczas VI sesji Forum Państw Eksporterów Gazu, która wiosną zeszłego roku obradowała w stolicy Kataru, Dausze. Jej uczestnicy porozumieli się w sprawie utworzenia komisji pod przewodnictwem Rosji, która przeanalizuje sytuację na rynku gazowym.
Powstałe w 2001 roku GECF skupia kilkanaście krajów mających duże złoża gazu ziemnego, w tym Rosję, Iran, Katar, Wenezuelę i Algierię. Na członków Forum przypada 73 proc. światowych złóż tego surowca i 42 proc. jego światowego eksportu.
Perspektywa powstania kartelu producentów gazu poważnie niepokoi Unię Europejską, która importuje ponad połowę zużywanego przez siebie błękitnego paliwa. Przeciwko tej inicjatywie ostro występują też Stany Zjednoczone, które uważają, iż zagraża ona ich bezpieczeństwu narodowemu.
Jerzy Malczyk (PAP)
mal/ mc/
