Moskiewski sąd skazał w czwartek na rok pracy resocjalizacyjnej mężczyznę, który poszczuł swego psa na bezdomne szczeniaki, w wyniku czego te zginęły - poinformowała telewizja rosyjska.
22-letni Nikita Gołowkin został skazany za okrutne traktowanie zwierząt. W lutym - według relacji świadków - poszczuł na cztery szczeniaki swego psa rasy American Staffordshire Terrier, który je zagryzł.
Gołowkin twierdził, że jest niewinny i że jego pies po prostu bronił go przed bezpańskimi psami.
Według organizacji Wita, która wraz z kilkoma innymi organizacjami obrony praw zwierząt doprowadziła do wszczęcia sprawy, Gołowkin był pijany w trakcie tego zajścia.
Organizacja zapowiada, że obrońcy praw zwierząt zamierzają zabiegać o szybsze przyjęcie przez parlament ustawy chroniącej zwierzęta przed okrutnym traktowaniem. Obecnie najsurowszą karą za tego rodzaju wykroczenie jest 6 miesięcy więzienia lub rok pracy resocjalizacyjnej. Przypadki procesów w tych sprawach są wyjątkowo rzadkie. (APP)
mw/ ro/
6559
