Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja może zmienić strukturę wojsk w Kaliningradzie w odpowiedzi na tarczę

0
Podziel się:

Rosja może zmienić strukturę swoich wojsk w
obwodzie kaliningradzkim, enklawie nad Morzem Bałtyckim, w
odpowiedzi na rozmieszczenie elementów tarczy antyrakietowej USA w
Polsce i Czechach.

Rosja może zmienić strukturę swoich wojsk w obwodzie kaliningradzkim, enklawie nad Morzem Bałtyckim, w odpowiedzi na rozmieszczenie elementów tarczy antyrakietowej USA w Polsce i Czechach.

Zapowiedział to w środę szef Głównego Zarządu Szkolenia Bojowego i Służby Wojsk Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej generał Władimir Szamanow.

"Sztab Generalny przy udziale Głównego Zarządu Szkolenia Bojowego i Służby Wojsk rozpatruje i rozwiązuje problem, w jaki sposób powinna być zbudowana grupa sił i środków w tym rejonie, aby mogła niezawodnie wykonywać zadania związane z obroną rosyjskich interesów" - oświadczył Szamanow, którego cytują agencje ITAR-TASS i RIA-Nowosti.

Rosyjski generał dodał, że dla nikogo nie jest tajemnicą, iż niedawna podróż ministra obrony Anatolija Sierdiukowa do Kaliningradu była związana z nowymi warunkami wojskowo- politycznymi w tym regionie.

Szamanow nie sprecyzował, czy grupa wojsk w obwodzie kaliningradzkim zostanie wzmocniona. "Formowanie grup wojsk to prerogatywa Sztabu Generalnego i Rady Bezpieczeństwa FR" - wyjaśnił generał.

Źródła rosyjskie podają, że w enklawie stacjonuje brygada piechoty morskiej, a także brygada rakietowa i dwie brygady zmotoryzowane sił lądowych, jak również kilka związków taktycznych i jednostek sił powietrznych oraz obrony przeciwlotniczej. Jest tam też rozmieszczona brygada okrętów desantowych i brygada kutrów rakietowych. Wszystkie te siły podlegają dowódcy Floty Bałtyckiej.

50-letni Szamanow szlify bojowe zdobywał w Czeczenii, gdzie dosłużył się tytułu bohatera Rosji. Przez organizacje obrońców praw człowieka jest oskarżany o zbrodnie wojenne. Według Human Rights Watch, to dowodzeni przez niego żołnierze w grudniu 1999 roku krwawo spacyfikowali wioskę Ałchan-Jurt, ok. 15 km na południowy zachód od Groznego, zabijając 17 cywilnych mieszkańców.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)