Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Msza i koncert organowy w Moskwie w 525. rocznicę śmierci św. Kazimierza

0
Podziel się:

(słowa ks. Kowalewskiego; wystąpienia ambasadorów)

(słowa ks. Kowalewskiego; wystąpienia ambasadorów)

4.3.Moskwa (PAP) - Z okazji 525. rocznicy śmierci św. Kazimierza, patrona Litwy i Polski, w Moskwie w kościele św. Ludwika na Łubiance odprawiono w środę uroczystą mszę świętą. Odbył się też koncert muzyki organowej.

Mszę celebrował sekretarz Konferencji Biskupów Katolickich Rosji ks. Igor Kowalewski. W liturgii zawarł też elementy litewskie i polskie.

"Św. Kazimierz jednoczy wszystkich wiernych. Jest dobrze znany na Litwie, w Polsce, na Białorusi i tutaj, w Rosji. Świadczy o tym chociażby ta ogromna liczba wiernych, uczestniczących w tej mszy świętej" - powiedział ks. Kowalewski.

W mszy uczestniczyło ponad 400 osób. Obecni byli ambasadorowie Litwy i Polski, Antanas Vinkus i Jerzy Bahr.

"Bardzo dziękuję za to, że jesteśmy tutaj razem" - powitał zebranych po polsku Vinkus.

"Niech postać św. Kazimierza zawsze będzie dla nas przykładem; niech łączy nas dzisiaj, jutro, zawsze" - powiedział z kolei po litewsku Bahr.

Po mszy odbył się koncert muzyki organowej. Utwory Johanna Sebastiana Bacha, Henry'ego Purcella, Maksa Regera i Charlesa- Marie Widora wykonała znana organistka litewska Renata Marcinkute- Lesieur.

Uroczystość doszła do skutku z inicjatywy Instytutu Polskiego w Moskwie i Ambasady Republiki Litewskiej w Federacji Rosyjskiej.

"Szukamy co jakiś czas daty spinającej wspólne losy Litwy i Polski" - zauważył w rozmowie z PAP szef Instytutu Polskiego Hieronim Grala.

"Uważamy, że co jakiś czas trzeba przypominać Litwinom i Polakom, ale nie tylko, także innym narodom, o wspólnocie dziejów litewsko- polskich" - dodał.

"Trudno o lepszego kandydata niż św. Kazimierz -litewski królewicz administrujący koroną dwóch narodów jednocześnie, a dodatkowo patron Radomia, Kawalerów Maltańskich i młodzieży litewskiej" - powiedział Grala.

Szef Instytutu Polskiego przypomniał też, że "kościół na Łubiance jest szczególnym miejscem dla Polski - to tam modlili się w 1941 roku po wyjściu z pobliskiego więzienia Władysław Anders i Mieczysław Boruta-Spiechowicz".

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mc/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)