Szefowie międzynarodowych organizacji pozarządowych wyrazili we wtorek zaniepokojenie z związku z tym, że państwa G-8 prowadzą walkę z terroryzmem naruszając prawa człowieka.
"Popieramy wysiłki zmierzające do wykrycia, aresztowania i osądzenia osób, które świadomie zabijają cywilów, aby osiągnąć takie czy inne cele. Jesteśmy jednak zaniepokojeni, że praktycznie wszystkie państwa G-8 prowadzą +wojnę z terroryzmem+ z pogwałceniem międzynarodowych norm w zakresie praw człowieka i zasad humanitarnych" - piszą szefowie organizacji pozarządowych w apelu do prezydenta Rosji Władimira Putina jako gospodarza szczytu szefów państw G-8 w Petersburgu 15-17 lipca.
We wtorek zakończyło się w Moskwie dwudniowe spotkanie przedstawicieli międzynarodowych i rosyjskich organizacji pozarządowych. Wzięło w nim udział ponad 600 osób z 50 państw, w tym przedstawiciele takich organizacji jak Amensty International, Human Rights Watch, Greenpeace, ekologiczna organizacja WWF, Memoriał, Moskiewska Grupa Helsińska czy Moskiewskie Biuro ds. Praw Człowieka.
W dokumencie podpisanym przez szefów międzynarodowych organizacji pozarządowych podkreślono, że władze amerykańskie poddają osoby podejrzane o terroryzm torturom, przetrzymują dziesiątki osób w tajnych więzieniach, do których nie są dopuszczani przedstawiciele Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża i odmawiają osobom zatrzymanym w związku z zamachami z 11 września podstawowych praw procesowych. "Europejscy członkowie G-8 także próbują ograniczać swobody obywatelskie" - piszą autorzy apelu.
"Mamy też wątpliwość co do tego, w jaki sposób walka z terroryzmem jest prowadzona na terytorium Rosji, a zwłaszcza na Północnym Kaukazie. Oczywiste zagrożenie dla bezpieczeństwa, jakie stanowią zbrojne ugrupowania w Czeczenii, nie mogą być usprawiedliwieniem dla tortur i niedopuszczalnego postępowania, samowolnych zatrzymań(...) i egzekucji bez procesu tych, którzy są w rękach sił federalnych w związku z tym konfliktem" - podkreślają organizacje pozarządowe.
Apelują przy tym do przywódców państw G-8, by publicznie zadeklarowali, że prawa człowieka są nierozłącznie związane z bezpieczeństwem, a naruszanie międzynarodowych norm praw człowieka i zasad humanitarnych w kontekście walki z terroryzmem jest niedopuszczalne.
Jak podkreśla się w dokumencie, jednym z największych zagrożeń dla mieszkańców państw G-8 są "posunięcia władz prowadzące w imię bezpieczeństwa do nadwerężania instytucji demokratycznych". "Z związku z tym mamy poważne wątpliwości co do ostatnich poprawek do rosyjskiej ustawy o organizacjach pozarządowych, choć jest to osobny temat do omówienia" - piszą szefowie organizacji pozarządowych.
Kontrowersyjna ustawa, krytykowana przez opozycję i obrońców praw człowieka, umożliwia rosyjskim organom państwowym m.in. pełny wgląd w dokumenty finansowe i administracyjne organizacji pozarządowych.
W skład grupy G-8 wchodzi siedem najbardziej uprzemysłowionych państw świata (Francja, Japonia, Kanada, Niemcy, USA, Wielka Brytania i Włochy) oraz Rosja.
Małgorzata Wyrzykowska (PAP)
mw/ ro/
