Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Obrońcy Chodorkowskiego o rozmrożeniu aktywów Jukosu w Szwajcarii

0
Podziel się:

Aktywa rosyjskiego koncernu naftowego Jukos,
rozmrożone w Szwajcarii, nie należą do Michaiła Chodorkowskiego -
poinformował w sobotę obrońca przedsiębiorcy Jurij Szmidt.

Aktywa rosyjskiego koncernu naftowego Jukos, rozmrożone w Szwajcarii, nie należą do Michaiła Chodorkowskiego - poinformował w sobotę obrońca przedsiębiorcy Jurij Szmidt.

Jednocześnie Szmidt wysoko ocenił piątkową decyzję szwajcarskiego Sądu Federalnego o odblokowaniu wszystkich aktywów finansowych Jukosu, ulokowanych w szwajcarskich bankach, a zamrożonych na wniosek rosyjskich władz. Szmidt podkreślił, że decyzja ta może mieć precedensowe znaczenie przy rozpatrywaniu podobnych spraw - tak w Szwajcarii, jak i w innych krajach.

O odblokowanie aktywów wnioskowali byli szefowie koncernu - Michaił Chodorkowski i Płaton Lebiediew, odsiadujący w Rosji kary po osiem lat pozbawienia wolności za domniemane malwersacje finansowe.

Sąd Federalny Szwajcarii zakomunikował też, że zabronił szwajcarskiej prokuraturze udzielania jakiejkolwiek pomocy prawnej Rosji w sprawie Jukosu. Zdaniem sądu współpracę taką uniemożliwia polityczne podłoże zarzutów postawionych Chodorkowskiemu i Lebiediewowi, a także łamanie ich konstytucyjnych praw w toku postępowania karnego.

Dziennik "Kommiersant" podkreślił w sobotę, że jest to pierwszy przypadek w historii, gdy Sąd Federalny Szwajcarii odmawia pomocy prawnej innemu państwu.

Natomiast inny adwokat Chodorkowskiego, Robert Amsterdam, oświadczył, że szwajcarski sąd dał jasno do zrozumienia, że postępowanie Kremla w sprawie Jukosu jest niezgodne z międzynarodowym prawem.

Piątkowy werdykt sądu dotyczy środków na łączną kwotę 200-300 mln franków szwajcarskich (166-249 mln dolarów). Pieniądze te - jak wyjaśnił Szmidt - należą do spółki Apatit, producenta nawozów sztucznych.

W 2003 roku Chodorkowski przejął 20 proc. akcji tej firmy. Według rosyjskich władz uczynił to nielegalnie. Właśnie to stało się bezpośrednim pretekstem do aresztowania biznesmena (w lipcu 2003 roku).

W marcu 2004 roku na prośbę strony rosyjskiej w bankach w Szwajcarii zamrożono w sumie 6 mld CHF (5 mld USD) należących do Jukosu i jego partnerów. Jednak już po kilku miesiącach szwajcarski Sąd Federalny odblokował prawie wszystkie te środki.

W maju 2005 roku Chodorkowski i Lebiediew zostali skazani na kary po dziewięć lat pozbawienia wolności za przestępstwa gospodarcze - defraudację i uchylanie się od płacenia podatków. We wrześniu 2005 roku sąd złagodził im wyroki do ośmiu lat kolonii karnej.

W sierpniu 2006 roku Sąd Arbitrażowy w Moskwie ogłosił upadłość Jukosu, niegdyś jednego z największych koncernów naftowych w Rosji. Wcześniej państwowy Rosnieft przejął najcenniejsze aktywa spółki Chodorkowskiego.

W lutym 2007 roku Chodorkowskiemu i Lebiediewowi przedstawiono nowe zarzuty - przywłaszczenia cudzego mienia i prania pieniędzy, za co grozi do 15 lat łagru.

Chodorkowski - niegdyś najbogatszy Rosjanin - odbywa karę w kolonii karnej w Krasnokamieńsku, w obwodzie czytyjskim, ok. 5 tys. km na wschód od Moskwy. Z kolei Lebiediew został osadzony w łagrze w Charpie, w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym, za kołem polarnym.

Obaj od początku odrzucali wysunięte wobec nich oskarżenia, uważając je za sfabrykowane i politycznie umotywowane.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)