Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Opozycyjna Inna Rosja nie znalazła w Moskwie miejsca na swoją konferencję

0
Podziel się:

Opozycyjna koalicja Inna Rosja została zmuszona
w niedzielę do odwołania regionalnej konferencji przedwyborczej w
Moskwie, podczas której zamierzała wyłonić wspólnego kandydata na
prezydenta.

Opozycyjna koalicja Inna Rosja została zmuszona w niedzielę do odwołania regionalnej konferencji przedwyborczej w Moskwie, podczas której zamierzała wyłonić wspólnego kandydata na prezydenta.

Decyzję o rezygnacji podjęła po tym, jak poprzedniego dnia stołeczny hotel Izmajłowo wycofał się z obietnicy udostępnienia jej swojej sali konferencyjnej na ten cel. Jego dyrekcja argumentowała, że organizatorzy nie mieli zezwolenia władz Moskwy.

W piątek umowę z Inną Rosją zerwało moskiewskie kino Sputnik. Jego właściciel utrzymywał, że koalicja przedstawiła nieprawdziwe i niepełne dane na temat swoich celów programowych.

Inna Rosja skupia liberalne i lewicowe ugrupowania, występujące przeciwko polityce prezydenta Władimira Putina - m.in. Zjednoczony Front Obywatelski (OGF) b. mistrza świata w szachach Garriego Kasparowa, Republikańską Partię Rosji (RPR) Władimira Ryżkowa i Partię Narodowo-Bolszewicką (PNB) Eduarda Limonowa.

Podobne kłopoty opozycyjna koalicja ma także w innych regionach Rosji. Konferencji przedwyborczych nie zdołała zorganizować m.in. w Niżnim Nowgorodzie, Smoleńsku, Czelabińsku i Czeboksarach.

Kasparow zapowiedział, że moskiewscy aktywiści Innej Rosji ponownie spróbują się zebrać za tydzień.

Wybory prezydenckie w Rosji planowane są na marzec 2008 roku.

Spośród opozycyjnych polityków swój start zapowiedzieli już m.in. przywódca Rosyjskiego Sojuszu Ludowo-Demokratycznego (RNDS) b. premier Michaił Kasjanow, lider partii Jabłoko Grigorij Jawliński, b. prezes Banku Centralnego Rosji Wiktor Gieraszczenko oraz emigracyjny pisarz i obrońca praw człowieka Władimir Bukowski.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ hb/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)