Kilkuset studentów przyszło w piątek pod przedstawicielstwo Unii Europejskiej w Moskwie, by przekazać pisma z protestami przeciwko usunięciu pomnika żołnierzy radzieckich z centrum stolicy Estonii.
Rosyjskie MSZ wydało w piątek oświadczenie, w którym poinformowano, że poprzedniego dnia, podczas konsultacji przedstawicieli Rosji i UE w Berlinie na temat praw człowieka, strona rosyjska uznała wydarzenia w Tallinie za "najnowsze ogniwo w prowadzonej w ostatnich latach przez Estonię i Łotwę polityce zachęcania do tego, by czynić bohaterów z nazistów i ich kolaborantów, i prowadzenia do rewizji rezultatów drugiej wojny światowej".
Według rosyjskiego MSZ, UE ignoruje estońską i łotewską politykę "sprzeczną z normami moralności i zdrowym rozsądkiem". (PAP)
az/ mc/ 5897