Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył w środę, że jego kraj niezmiennie uważa ONZ za kluczowy element międzynarodowego systemu bezpieczeństwa.
Putin mówił o tym podejmując na Kremlu sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna, który w tym dniu przybył z oficjalną wizytą do Rosji.
Jest to jego pierwsza wizyta w Moskwie w charakterze szefa ONZ. Poprzednio gościł w Rosji w listopadzie 2006 roku, wkrótce po wyborze na urząd sekretarza generalnego ONZ.
Prezydent Rosji zadeklarował, że Moskwa będzie nadał udzielała ONZ wszechstronnego wsparcia.
Ban Ki Mun ze swej strony oświadczył, że Rosja pod rządami Putina zajęła "godniejsze miejsce" na arenie międzynarodowej, a sam prezydent "znacznie podniósł jej rolę w oczach wspólnoty światowej".
Sekretarz generalny ONZ spotkał się też z rosyjskim prezydentem- elektem Dmitrijem Miedwiediewem, który oznajmił, iż naruszanie rezolucji ONZ przy rozwiązywaniu międzynarodowych konfliktów jest niedopuszczalne.
Podczas trzydniowego pobytu w Moskwie Ban Ki Mun będzie też konferował z szefem dyplomacji Rosji Siergiej Ławrowem, a także spotka się ze studentami Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego (MGU).
Według MSZ Rosji głównymi tematami jego rozmów z rosyjskimi liderami są problemy reformy ONZ, w tym jej Rady Bezpieczeństwa, a także Afganistanu, Iraku, Bliskiego Wschodu i Kosowa.
Jerzy Malczyk (PAP)
mal/ mc/
