(dalsze tematy rozmów Putina z Chirakiem)
22.9.Moskwa (PAP) - Prezydent Rosji Władimir Putin przylatuje w piątek do Paryża, gdzie wieczorem przeprowadzi rozmowy z prezydentem Francji Jacquesem Chirakiem na temat Iranu, sytuacji na Bliskim Wschodzie i zacieśnienia dwustronnych kontaktów gospodarczych.
Wcześniej w podparyskim Le Bourget obaj przywódcy wezmą udział w uroczystości odsłonięcia pomnika lotników z francuskiego pułku Normandie-Niemen, który w latach II wojny światowej w składzie lotnictwa radzieckiego walczył na froncie wschodnim.
W sobotę do Putina i Chiraca dołączy kanclerz Niemiec Angela Merkel. Pierwszy rosyjsko-niemiecko-francuski szczyt z jej udziałem odbędzie się w pałacu Compiegne koło Paryża.
Według źródeł na Kremlu, głównym tematem spotkania Putina, Chiraca i Merkel będą stosunki Rosji z Unią Europejską. 1 stycznia 2007 roku Niemcy na sześć miesięcy przejmą przewodnictwo w "25". Ponadto w 2007 roku wygasa 10-letnie Porozumienie o partnerstwie i współpracy, regulujące relacje między Rosją i UE.
Liderzy trzech państw będą również rozmawiać o pogłębieniu współpracy w sferze przemysłu i energetyki. Planuje się też, że strony przedyskutują realizację kilku projektów w branży lotniczej, kosmicznej i transportowej.
Wśród tematów międzynarodowych, które przedyskutują Putin, Merkel i Chirac, kremlowskie źródła wymienią m.in. sytuację na Bliskim Wschodzie, irańskie dossier atomowe, sytuację w Kosowie, a także konflikty w Iraku i Afganistanie.
Wiadomo też, że strona niemiecka chce poruszyć sytuację w Naddniestrzu i Gruzji.
Natomiast Rosja w ubiegłym tygodniu dała do zrozumienia, że zamierza negocjować z Francją i Niemcami sprawę zwiększenie jej udziałów w zachodnioeuropejskim koncernie aerokosmicznym EADS, produkującym m.in. Airbusy.
Rosyjski Wniesztorgbank, należący w 100 proc. do skarbu państwa, kupił ostatnio 5,02 proc. akcji EADS, właściciela 80 proc. udziałów w konsorcjum Airbus.
Głównymi akcjonariuszami EADS są francuskie i niemieckie osoby prawne. Francuski skarb państwa posiada 15 proc. akcji spółki. Znaczniejsi prywatni udziałowcy - to niemiecki DaimlerChrysler, który posiada 22,32 proc. akcji oraz francuska grupa Arnaud Lagardere, kontrolująca 15 proc. (z czego 7,5 proc. w trakcie cesji). Ponadto Hiszpania posiada prawie 5,5 proc. akcji koncernu EADS i chce podnieść swoje udziały do 10 proc.
Doradca prezydenta Władimira Putina Siergiej Prichodźko zasugerował w ubiegłym tygodniu, że Moskwa może próbować uzyskać "mniejszość blokującą" w EADS, aby zagwarantować sobie rzeczywisty wpływ na działania koncernu.
Zgodnie z rosyjskim prawem handlowym, mniejszością blokującą dysponuje posiadacz ponad 25 proc. akcji. Jednak w przypadku EADS, który jest spółką prawa holenderskiego, dopuszczenie nowego akcjonariusza do zarządu wymagałoby zmiany umowy, zawartej w roku 2000 między głównymi udziałowcami firmy.
Źródła na Kremlu zapowiadają, że Putin zaproponuje Chiracowi i Merkel opracowanie programu strategicznego partnerstwa Rosji z koncernem, w którym zostałyby precyzyjnie określone parametry rosyjskiego udziału we wszystkich projektach EADS. Proces dochodzenia do tego miałby być rozciągnięty na pięć lat.
Wśród najostrzejszych problemów, które w rozmowach z gościem z Rosji może poruszyć prezydent Francji, w Moskwie wymienia się udział francuskiego koncernu Total w eksploatacji złoża ropy naftowej Chariaga, w Nienieckim Okręgu Autonomicznym na Syberii. Total ma w tym projekcie 50 proc. akcji. 40 proc. należy do norweskiego Norsk Hydro, a 10 proc. - do Nienieckiej Kompanii Naftowej.
Strona rosyjska od dłuższego czasu zgłasza zastrzeżenia do finansowej strony tego przedsięwzięcia. Ostatnio dała do zrozumienia, że może cofnąć licencję na wydobycie ropy z tego złoża. Z podobnymi groźbami zetknęły się już na Sachalinie holendersko-brytyjski Royal Dutch Shell oraz japońskie Mitsui i Mitsubishi.
W ramach wizyty Putina w Paryżu strony m.in. podpiszą list intencyjny dotyczący udziału firm francuskich w rozwoju rosyjskiej infrastruktury drogowej, w tym budowie autostrady Moskwa-Petersburg.
Francja jest od lat jednym z największych partnerów handlowych Rosji. W ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku ich obroty handlowe wzrosły o 40,6 proc. w stosunku do porównywalnego okresu 2005 roku i wyniosły 4,9 mld dolarów.
Poprzednie spotkanie przywódców Rosji, Niemiec i Francji odbyło się 3 lipca 2005 roku w Kaliningradzie. Niemcy reprezentował tam kanclerz Gerhard Schroeder.
Pomysłodawcą tych trójstronnych szczytów był poprzedni prezydent Rosji Borys Jelcyn. W jednej z narad Trojki - w marcu 2005 roku w Paryżu - brał też udział premier Hiszpanii Jose Luis Rodriguez Zapatero.
Jerzy Malczyk (PAP)
mal/ jo/ ap/
