Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Putin: ożywienie współpracy z krajami Europy Środkowej i Wschodniej wymaga czasu

0
Podziel się:

(uwagi Putina po rozmowach z premierem Węgier)

(uwagi Putina po rozmowach z premierem Węgier)

18.9.Moskwa (PAP) - Prezydent Władimir Putin oświadczył w poniedziałek, że ożywienie współpracy między Rosją a krajami Europy Środkowej i Wschodniej wymaga czasu, aby - jak to ujął - "zapomniane zostały stare krzywdy".

Putin mówił o tym, podejmując w swojej letniej rezydencji w Soczi, nad Morzem Czarnym, premiera Węgier Ferenca Gyurcsanyego. Było to ich trzecie spotkanie w ciągu półtora roku.

Rosja uważa Węgry za swojego najważniejszego partnera w Europie Środkowej. Rosyjski prezydent po raz kolejny dał temu wyraz, oświadczając w Soczi, iż relacje pomiędzy Moskwą a Budapesztem mogą być przykładem dla innych stolic.

"Stosunki między Rosją i Węgrami rozwijają się pomyślnie - zarówno w sferze politycznej, jak i gospodarczej. Nasze relacje budujemy nie przeciwko komuś, lecz dla rozwiązania naszych narodowych zadań" - powiedział Putin.

Gospodarz Kremla dodał, że Rosja "stara się w taki sam sposób kształtować swoje stosunki z innymi partnerami z Europy Środkowej i Wschodniej".

"Najwyraźniej potrzebny jest czas. Czas, aby zapomniane zostały stare krzywdy, stare problemy. Czas, aby nikt - tak w naszym kraju, jak i u naszych partnerów - nie odczuwał pokusy wykorzystania problemów lat minionych do wewnętrznych celów politycznych" - powiedział prezydent Rosji.

Jego zdaniem "niezbędny jest czas, aby państwa te, znalazłszy się w nowych sojuszach wojskowo-politycznych i gospodarczych, poczuły się tam pewnie i uzyskały możliwość konsekwentnej obrony swoich interesów narodowych".

"Wydaje mi się, że rozwój stosunków Rosji z tymi krajami leży w ich interesie - podobnie jak w interesie Federacji Rosyjskiej" - oświadczył Putin.

Prezydent Rosji podziękował Węgrom za ich wkład w rozwój partnerskich relacji Rosji z Unią Europejską i NATO. "W Rosji ceni się wyważoną i pragmatyczną politykę obecnego kierownictwa węgierskiego" - podkreślił.

Za priorytet w stosunkach rosyjsko-węgierskich Putin uznał współpracę w sferze paliwowo-energetycznej. Poinformował w tym kontekście, że Rosja i Węgry omawiają możliwości rozbudowy systemu przesyłania i magazynowania gazu ziemnego na Węgrzech.

Zdaniem rosyjskiego prezydenta realizacja przez Rosję i Węgry kilku wielkich projektów energetycznych sprawi, że Budapeszt znacznie umocni swoją pozycję w europejskiej polityce energetycznej.

Putin zaznaczył, że Moskwa i Budapeszt także "mówią o wzajemnym zainteresowaniu rozwojem infrastruktury transportowej na terytorium Węgier".

Prezydent zwrócił też uwagę, że w 2005 roku wartość rosyjsko- węgierskiej wymiany handlowej zwiększyła się do rekordowego poziomu 6 mld dolarów, a w pierwszej połowie tego roku wzrosła o 40 proc., osiągając 3,6 mld USD. Węgierski eksport do Rosji - według Putina - w ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2006 roku zwiększył się o 74 proc.

Gyurcsany ze swej strony potwierdził, jego kraj jest zainteresowany współpracą z Rosją w sferze energetycznej. Wezwał również inne państwa europejskie, aby doceniły znaczenie Rosji jako dostawcy nośników energii.

"Europa potrzebuje rosyjskich surowców energetycznych, a Rosja - odbiorców w Europie. Ci, którzy tego nie rozumieją, wcześniej czy później na tym stracą. My, Węgrzy, chcemy rozumieć Rosję" - oświadczył szef węgierskiego rządu.

Gyurcsany zaznaczył, że współpraca obu krajów w sferze energetyki "wychodzi poza ramy węgiersko-rosyjskie i ma ogólnoeuropejski charakter". "Jesteśmy w tej dziedzinie od siebie zależni" - dodał.

Poprzednie rozmowy Gyurcsanyego z Putinem odbyły się na przełomie lutego i marca 2006 roku w Budapeszcie. Prezydent Rosji ogłosił wówczas plany utworzenia na Węgrzech regionalnego centrum dystrybucji rosyjskiego gazu. Przewidują one zbudowanie na terytorium tego kraju podziemnych magazynów gazu, a także ułożenie drugiej nitki gazociągu Błękitny Potok w kierunku Europy Południowej i Środkowej.

Magistrala ta przez Morze Czarne bezpośrednio łączy Rosję i Turcję. Jej możliwości wykorzystywane są tylko w 30 proc. Rosyjski Gazprom chce tłoczyć tą rurą gaz do Grecji, Włoch i - ewentualnie - Izraela. Projektowana przez rosyjski koncern i węgierski MOL druga nitka czarnomorskiego gazociągu ma dostarczać gaz na Węgry, do Austrii, Bułgarii i Rumunii.

Obecnie rosyjski gaz jest tłoczony na Węgry przez terytorium Ukrainy. Rosja dostarcza ok. 90 proc. gazu zużywanego przez Węgry.

Gyurcsany i Putin rozmawiali wtedy również o budowie w Zahony, na granicy Węgier i Ukrainy, terminalu do odbioru kontenerów transportowanych z Azji do Europy transsyberyjską magistralą kolejową. Jest to przedsięwzięcie konkurencyjne wobec projektu uruchomienia takiej bazy przeładunkowej w Sławkowie w Polsce.

Przed poniedziałkowym spotkaniem Gyurcsanyego z Putinem wśród głównych tematów ich rozmów źródło na Kremlu wymieniało właśnie współpracę w sferze energetycznej i projekt budowy terminalu kolejowego w Zahony.

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)