(informacja, że Putin jest za zwiększeniem udziału w EADS)
10.10.Berlin (PAP/Reuters) - Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył w wypowiedzi dla prasy, że jest za zwiększeniem rosyjskiego udziału w zachodnioeuropejskim koncernie aerokosmicznym EADS.
"Niektórzy z naszych specjalistów są przeciwko temu, podczas gdy inni mówią, że zwiększyłoby to naszą konkurencyjność. Osobiście jestem za tym, ale ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęto" - głosi wypowiedź Putina, jaką zrelacjonuje w swym środowym wydaniu dziennik "Sueddeutsche Zeitung".
Rosyjski przywódca dodał, iż zwiększenia udziału nie należy dokonywać za wszelką cenę. Jak zaznaczył, problemem EADS są jego niedostatki strukturalne.
Bawiący z wizytą w Niemczech Putin oświadczył we wtorek w Dreźnie, że jego kraj nie planuje "wrogiego przejęcia" EADS, w którego rękach jest 80 procent udziałów konsorcjum Airbus.
Po spotkaniu z kanclerz Niemiec Angelą Merkel Putin zwrócił uwagę, że jeden z rosyjskich banków kupił jedynie, na normalnych warunkach, 5 procent udziałów w EADS.
Pod koniec sierpnia rosyjskie media podały, że państwowy Wniesztorgbank zakupił prawie 5 proc. akcji EADS za około 1 mld dolarów. Informację tę EADS potwierdził.
Putin podkreślił w Dreźnie, że Rosja jest zainteresowana współpracą z Europą w sektorze lotniczym. Zaznaczył, że dotychczas z Niemcami i Francją uzgodniono jedynie określenie na szczeblu ekspertów ewentualnych wspólnych projektów.
Gdyby doszło do porozumienia o współpracy, udziały wspomnianego rosyjskiego banku w EADS mogłyby zostać włączone do wspólnego projektu - relacjonuje wypowiedź Putina agencja dpa.
Głównymi właścicielami EADS są francuskie i niemieckie osoby prawne. Francuski skarb państwa posiada 15 procent akcji EADS. Znaczniejsi prywatni akcjonariusze to niemiecki DaimlerChrysler, który posiada 22,32 proc. oraz francuska grupa Arnaud Lagardere z 15 proc. Ponadto Hiszpania posiada prawie 5,5 proc. akcji koncernu EADS i chce podnieść swój udział do 10 proc. (PAP)
dmi/ ap/
6739 arch.
