Rodzice odbywającego karę ośmiu lat więzienia byłego szefa Jukosu Michaiła Chodorkowskiego zwrócili się w czwartek do prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa, by ułaskawił ich syna, co pozwoliłoby mu wyjść na wolność jesienią przed ich złotymi godami.
Agencja RIA-Nowosti pisze, że rodzice Chodorkowskiego zwrócili się do prezydenta Miedwiediewa za pośrednictwem pisma "Nowaja Gazieta" prosząc o uwolnienie syna, by mógł zasiąść z nimi przy stole w domu, gdy 9 października będą świętować złote gody.
W środę redaktor naczelny gazety "Zawtra" Aleksandr Prochanow powiedział, powołując się na poinformowane źródła, że Chodorkowski wyjdzie na wolność już w październiku. W rozgłośni "Echo Moskwy" Prochanow powiedział, że Chodorkowski otrzyma wolność w zamian za wyrzeczenie się działalności politycznej.
Również w środę obrońcy Chodorkowskiego złożyli wniosek o przedterminowe zwolnienie go z kolonii karnej po odbyciu ponad połowy kary - poinformował adwokat Jurij Szmidt.
Jak powiedział sędzia Igor Falilejew, wnioski takie rozpatrywane są zazwyczaj w ciągu miesiąca.
W Federalnej Służbie ds. Odbywania Kar (FSIN) odmówiono komentowania tych prognoz. Podkreślono, że Chodorkowski może zostać zwolniony jedynie po orzeczeniu sądu.
Chodorkowski, w swoim czasie najbogatszy Rosjanin i krytyk ekipy Władimira Putina, został aresztowany w roku 2003. Jego i menadżera Jukosu Płatona Lebiediewa skazano na osiem lat łagru za przestępstwa gospodarcze. Obaj przetrzymywani są w kolonii karnej w Krasnokamieńsku w obwodzie czytyjskim na Syberii. Na początku lipca rosyjska prokuratura generalna postawiła Chodorkowskiemu nowe zarzuty dotyczące przywłaszczenia towarów i prania pieniędzy.(PAP)
mmp/ kar/ 2116 int. arch.
