Szef sztabu generalnego sił zbrojnych Rosji generał Jurij Bałujewski ostro skrytykował w środę plany rozmieszczenia elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie. Oświadczył, że w związku z tym Federacja Rosyjska rozważa przedsięwzięcie środków zaradczych.
"Region rozmieszczenia tarczy antyrakietowej w Europie znajduje się w pobliżu rosyjskich granic - powiedział generał. - To, delikatnie mówiąc, krok nieprzyjazny i nieprzyjazny sygnał".
Bałujewski odrzucił argumentację USA, że zadaniem tarczy antyrakietowej będzie przechwytywanie pocisków odpalonych z takich krajów jak Korea Północna czy Iran. Jego zdaniem, w najbliższej przyszłości żaden z tych krajów nie zagrozi Stanom Zjednoczonym i ich europejskim sojusznikom. Natomiast - według generała - zasięg tarczy będzie obejmował "znaczną część europejskiego terytorium Rosji, a jego integracja ze źródłami informacji w USA jeszcze bardziej wzmocni antyrosyjski potencjał tego obiektu".
"To wszystko zmusza nas do poszukiwań środków przeciwdziałania, które będą jednoznacznie asymetryczne i po prostu tańsze" - zaznaczył szef sztabu sił zbrojnych Rosji.
Generał Bałujewski dodał, że kwestia rozmieszczenia tarczy w Europie będzie wywoływała rozdrażnienie w stosunkach "między Rosją a USA, Rosją a krajami Sojuszu Północnoatlantyckiego, Rosją a Polską, czy innym państwem, które podąży za jej przykładem".
Waszyngton prowadzi negocjacje dotyczące umieszczenia elementów tarczy z władzami Polski i Czech. (PAP)
zab/ ap/
5841 int. arch.