(zakończenie rozmów)
1.3.Moskwa (PAP) - Kwestia powołania spółki mającej wzbogacać uran na potrzeby energetyki jądrowej Iranu została uzgodniona - oświadczył w środę wieczorem sekretarz irańskiej Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ali Laridżani. Dodał jednak, że wymaga ona uzupełniającego omówienia.
Moskwa i Teheran uznały, iż konsultacje w sprawie rozwiązania kwestii irańskiego programu atomowego będą kontynuowane w drodze dyplomacji i w ramach określonych przez Międzynarodową Agencję Energii Atomowej (MAEA).
Przedstawiciel Rosji Siergiej Kislak zauważył jednak, że pozostało jeszcze wiele kwestii do rozwiązania.
Laridżani, szef irańskiej delegacji, podkreślił, że Teheran nie zamierza rezygnować ze wzbogacania uranu nawet w przypadku powołania irańsko-rosyjskiej spółki.
Delegacja z Iranu przybyła do Moskwy po południu. Negocjacje odbywały się przy drzwiach zamkniętych.
Po przylocie do Moskwy Laridżani powiedział, że Iran ma prawo do pokojowych badań nuklearnych. Dodał, że jego kraj zgadza się na inspekcje MAEA. "Nie mamy nadzwyczajnych wymagań, bronimy praw Iranu w ramach określonych przez MAEA" - oświadczył. Dodał, że Teheran chce uregulować sytuację wokół swojego programu atomowego za pomocą środków politycznych.
Laridżani uważa, że nie ma potrzeby przywrócenia moratorium na wzbogacanie uranu w Iranie. Jego zdaniem moratorium jest konieczne, jeśli istnieje jakieś zagrożenie. "My jesteśmy na etapie badań i wszystkie nasze działania są przejrzyste" - powiedział.
Przebywający w Budapeszcie szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow ocenił, że jest możliwy kompromis w kwestii irańskiego programu atomowego, jeśli Iran powróci do moratorium.
Laridżaniemu towarzyszył m.in. wiceprezydent Gholam-Reza Agha- zade. Podczas rozmów stronę rosyjską reprezentował sekretarz Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Igor Iwanow.
Michał Zabłocki (PAP)
mc/
