Dwóch zagranicznych studentów - z Iraku i Nigerii - zostało napadniętych i pobitych w dwóch oddzielnych incydentach w Woroneżu, mieście przyjmującym wielu cudzoziemców, 450 km na południe od Moskwy - poinformowały w sobotę lokalne władze. Zatrzymano sześciu sprawców.
Do napaści doszło w czwartek i piątek wieczorem. Ofiarą pierwszego ataku był 25-letni Nigeryjczyk, student medycyny. Drugiego - 23 letni Irakijczyk z akademii technicznej.
Irakijczyk, który doznał wstrząsu mózgu, został pobity w centrum miasta przez pijanych agresorów za to, nie chciał się podzielić zakupioną właśnie żywnością.
W ostatnich latach w Woroneżu dochodziło do licznych rasistowskich napadów na cudzoziemców. Te akty agresji rosyjska milicja i prokuratura często wiąże z "chuligaństwem", a nie z rasizmem. (PAP)
ro/ 1755