Kolejna tura rozmów polskich i rosyjskich ekspertów weterynaryjnych oraz fitosanitarnych, która odbyła się w poniedziałek w Moskwie, nie przybliżyła zniesienia przez Rosję zakazu importu żywności z Polski.
"Nie doszło do decydującego rozstrzygnięcia" - poinformował PAP Lech Pintera z Wydziału Ekonomiczno-Handlowego ambasady RP w Moskwie. "Wbrew oczekiwaniom, nie była to ostatnia runda konsultacji w tej sprawie. Nadal występują problemy sporne" - powiedział.
Pintera wyjaśnił, że chodzi o to, jak pogodzić swobodę przepływu towarów wewnątrz Unii Europejskiej z odpowiedzialnością narodowych służb weterynaryjnych i fitosanitarnych Polski. "Towar może jechać przez Litwę i tam go nikt nie skontroluje. Trudno wymuszać na litewskich służbach, by sprawdzały wiarygodność polskich dokumentów" - zauważył przedstawiciel polskiej ambasady.
"Niewykluczone, że potrzebne będą konsultacje z Brukselą" - dodał.
Rosja wprowadziła od 10 listopada 2005 roku zakaz importu mięsa z Polski, a od 14 listopada także produktów pochodzenia roślinnego. Sankcje te uzasadniła fałszowaniem przez polskich eksporterów świadectw weterynaryjnych i fitosanitarnych.
Mimo że Polska przyznała, iż w handlu żywnością z Rosją rzeczywiście wystąpiły nieprawidłowości i poinformowała Moskwę, co już zrobiła i co jeszcze zamierza zrobić, aby nie dopuścić do powtórzenia się takiej sytuacji w przyszłości, rosyjski nadzór weterynaryjny i fitosanitarny wciąż podtrzymuje zakaz sprowadzania polskiej żywności.
Rosyjscy i polscy eksperci weterynaryjni oraz fitosanitarni odbyli już trzy rundy rozmów w tej sprawie. O embargu rozmawiano również podczas posiedzenia polsko-rosyjskiej Międzyrządowej Komisji ds. Współpracy Gospodarczej, które pod przewodnictwem ministra gospodarki Piotra Woźniaka i ministra transportu Rosji Igora Lewitina odbyło się 31 marca w Moskwie.
Ministrowie zobligowali wówczas służby weterynaryjne i sanitarne obu państw do jak najszybszego wyjaśnienia wszystkich wątpliwości, związanych z handlem żywnością.
W środę - jak dowiedziała się PAP - może dojść do wizyty wiceministra rolnictwa i rozwoju wsi Marka Chrapka w Moskwie.
Jerzy Malczyk(PAP)
mal/ ro/ bel/