Partnerskie stosunki między Polską a Rosją są wstępem do rozwiązywania wszystkich wspólnych problemów - oświadczył po zakończeniu posiedzenia polsko-rosyjskiej komisji do spraw trudnych jej współprzewodniczący Adam Daniel Rotfeld.
Rotfeld podkreślił, że "stosunki z Rosją mogą być lepsze, jeśli będą partnerskie". Ocenił też, że praca komisji przebiegała w sposób rzeczowy i konkretny, "na zasadzie wzajemnego zaufania i z dobrą wolą, ale to nie znaczy, że mieliśmy takie same stanowiska we wszystkich sprawach"
Uczestnicy komisji - powiedział Rotfeld - z satysfakcją przyjęli poprawę klimatu politycznego między Polską a Rosją, który "stwarza warunki do rozwiązywania spraw trudnych i drażliwych jakie pozostawiła nam w spadku historia".
Komisja - poinformował Rotfeld - wyraziła opinię, że sprawy te "nie powinny być przedmiotem gry politycznej i, że wymagają one ze strony polityków i badaczy odwagi i odpowiedzialności w ich wyjaśnianiu i rozwiązywaniu".
Rotfeld podkreślił, że dotyczy to w szczególności definitywnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności związanych ze zbrodnią katyńską i podjęcia "stosownych decyzji politycznych".
Komisja rozpoczęła prace w nowym składzie w piątek rano w Warszawie. Posiedzenie miało służyć ustaleniu zakresu i programu prac grupy. Następne posiedzenie - zapowiedział Rotfeld - odbędzie się jesienią w Moskwie. (PAP)