Piece kremacyjne, akcesoria pogrzebowe, elementy wyposażenia kaplic, wzory trumien prezentowane są w trakcie rozpoczętych w piątek Targów Funeralnych Memento Poznań, które na terenach Międzynarodowych Targów Poznańskich zgromadziły ok. 60 wystawców.
Jak powiedział PAP Franciszek Maksymiuk, prezes zarządu Polskiego Stowarzyszenia Pogrzebowego, które jest współorganizatorem wystawy, branża funeralna rozwija się, a pogrzeby w Polsce coraz bardziej upodabniają się do pogrzebów za granicą.
"Przez minione 20 lat zrobiliśmy ogromny skok cywilizacyjny, jeśli chodzi o usługi pogrzebowe. Karawany konne są już tylko na wyraźne życzenie zamawiającego - teraz nawet w najmniejszych miejscowościach pogrzeby odbywają się profesjonalnie i nowocześnie. Pojawiają się i popularyzują nowe usługi, to jest balsamacja i kremacja" - powiedział.
Z danych stowarzyszenia wynika, że obecnie na polskim rynku działa ponad 3 tys. podmiotów zajmujących się obsługą pogrzebów.
"Na wschodzie kraju wciąż jeszcze kultywowane są tradycje związane z obrządkiem pogrzebowym, ale i tam coraz częściej załatwianie formalności w zakładzie pogrzebowym nie różni się od zamawiania usługi w jakimkolwiek innym przedsiębiorstwie. Klienci wiedzą, czego mogą się spodziewać i jakie rzeczy mogą zamówić urządzając pogrzeb" - powiedział Maksymiuk.
Znaczącą liczbę wystawców stanowią firmy oferujące piece krematoryjne. Jak powiedziała PAP Paulina Pawlus z firmy oferującej piece o wydajności od 1,2 tys. do 8 tys. kremacji rocznie, w ciągu ostatnich lat nastąpił wzrost zainteresowania tą technologią. "Funkcjonujące już w kraju krematoria wyposażają je w dodatkowe piece kremacyjne. Pojawiają się też nowi inwestorzy, którzy są zainteresowani tworzeniem krematoriów" - powiedziała.
Jak przekonywała, kremacja jest wygodniejsza, tańsza i bardziej ekologiczna od tradycyjnego pochówku. "Z biegiem lat zmienia się też mentalność Polaków; coraz mniej jest osób, które kojarzą krematoria z czasami wojny" - dodała.
Na targach oferowane są też m.in. nagrobki, katafalki, trumny, odzież dla żałobników i urny - w tym ceramiczne.
"Jesteśmy firmą wykonującą ceramikę od ćwierć wieku, urny robimy dopiero od dwóch lat. Nasze produkty trafiają do krajów Europy Zachodniej, dopiero nabywamy doświadczenie na polskim rynku. W Polsce wybierane są urny o stonowanych kolorach, za granicą klienci wybierają często żywe, wesołe kolory. Mamy też urny dla zwierząt, głównie zamawiają je właściciele kotów" - powiedziała Magdalena Jarosińska-Hassa.
W trakcie targów odbywa się giełda karawanów, podczas której można zbyć lub zakupić używane pojazdy. Wystawcy prezentują też nowe, luksusowe pojazdy tego rodzaju.
Ekspozycję uzupełniają pokazy florystyki funeralnej, oraz pokazy makijażu pośmiertnego i rekonstrukcji pośmiertnej na fantomach.
Jak powiedział PAP Ireneusz Migdał z firmy oferującej preparaty do tanatopraksji i tanatokosmetyki, usługi kosmetyki pośmiertnej coraz częściej są standardem w polskich zakładach pogrzebowych.
"Przy tych technologiach, jakie są teraz dostępne, każdego zmarłego można godnie przygotować do pochówku. Mamy kosmetyki specjalnie dla osób zmarłych, na różne zakresy temperatur. One muszą być kosmetykami odpowiednio kryjącymi. Oczywiście nie chodzi o to, by uzyskać np. świeżo wyglądające policzki, ale spokojny wyraz twarzy. Kosmetyki pomogą np. w ukryciu przebarwień skóry czy zbytniej bladości" - powiedział.
Targi zakończą się w niedzielę. (PAP)
rpo/ mki/ gma/
