Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

RPO chce poprawy bezpieczeństwa w szpitalach

0
Podziel się:

Wypracowania i wdrożenia systemowych
rozwiązań, które poprawią bezpieczeństwo pacjentów w szpitalach,
domaga się od minister zdrowia Ewy Kopacz rzecznik praw
obywatelskich Janusz Kochanowski.

*Wypracowania i wdrożenia systemowych rozwiązań, które poprawią bezpieczeństwo pacjentów w szpitalach, domaga się od minister zdrowia Ewy Kopacz rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski. *

Niepokój rzecznika wzbudziły m.in. doniesienia o samobójstwach pacjentów w szpitalach. Jak napisał w liście do minister zdrowia, w ciągu sześciu tygodni, od 1 sierpnia do 15 września br., do opinii publicznej dotarły informacje o czterech przypadkach samobójstw pacjentów przebywających w różnych szpitalach.

RPO zwrócił się do Kopacz z prośbą o udzielenie informacji na temat skali zjawiska samobójstw pacjentów w szpitalach oraz działań podejmowanych na rzecz zapewnienia hospitalizowanym bezpieczeństwa i ochrony przed targnięciem się na własne życie.

"Bardzo proszę też o odniesienie się do kwestii stanu przestrzegania standardów leczenia szpitalnego pacjentów cierpiących na ból przewlekły z towarzyszącymi stanami lękowymi i depresją oraz poinformowanie o podejmowanych przez resort działaniach zaradczych" - napisał Kochanowski.

Jego zdaniem rosnąca liczba doniesień na temat samobójstw w polskich szpitalach, powinna skłonić resort zdrowia do opracowania programu bezpieczeństwa pacjenta. Rzecznik zwrócił uwagę, że podobne programy w USA czy Wielkiej Brytanii, gdzie problematyka ta zyskała rangę priorytetu polityki zdrowotnej, przyniosły znaczącą poprawę bezpieczeństwa pacjenta.

Jak podkreśla rzecznik, często przyczyną targnięcia się na własne życie jest ból, będący jednym z najczęstszych i najbardziej dokuczliwych objawów nowotworowych.

"Według opublikowanych opinii specjalistów, doświadcza go 30-50 proc. chorych w czasie aktywnego leczenia. Szacuje się, że z powodu bólu w przebiegu choroby nowotworowej cierpi ok. 60 tys. Polaków w ciągu roku. Wykazano przy tym, że ból może być skutecznie kontrolowany u większości chorych z nowotworami, jednak aż u 50-80 proc. pacjentów nie jest on w pełni opanowywany. Na odczuwanie silnego bólu w ostatniej fazie choroby skarży się aż 75 proc. pacjentów, a blisko 90 proc. spośród nich może go nie odczuwać, ponieważ współczesna medycyna dysponuje wystarczająco skutecznymi metodami leczenia bólu" - przekonuje RPO.

Kochanowski podkreśla, że zgodnie z opiniami lekarzy w przypadku chorób nowotworowych i innych (np. zapalenia trzustki) terapia powinna obejmować zarówno ból, jak i depresję - tylko wtedy można mieć nadzieję na skuteczną pomoc choremu. "Polskie Towarzystwo Badania Bólu (PTBB), które zainicjowało program +Szpital bez bólu+ szacuje, iż ból pooperacyjny jest niewłaściwie uśmierzany u ponad połowy pacjentów szpitali a wśród przyczyn tego stanu rzeczy wymienia problemy organizacyjne, niewystarczającą wiedzę o uśmierzaniu bólu, brak czasu oraz złożoność postępowania przeciwbólowego" - pisze rzecznik.

RPO podkreśla, że działania na rzecz utworzenia narodowego systemu bezpieczeństwa pacjenta wymagają przede wszystkim determinacji organów państwa odpowiedzialnych za politykę zdrowotną w Polsce, a także odpowiednich nakładów finansowych i stosownych zmian w zapisach prawnych.

"Wyjaśnianiem okoliczności samobójczych zgonów w trakcie hospitalizacji zajmują się organy ścigania i wymiaru sprawiedliwości. (...) Niezależnie jednak od ostatecznych wyników postępowań prokuratorskich, aktualny i ważki pozostaje problem oceny tych tragicznych zdarzeń z perspektywy praw pacjenta i zdrowia publicznego" - pisze rzecznik. (PAP)

akw/ malk/ jra/

bezpieczeństwo
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)