Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) Janusz Kochanowski zwrócił się w liście do szefowej polskiej dyplomacji Anny Fotygi o ułatwienie Polakom za granicą głosowania w październikowych wyborach parlamentarnych. RPO uważa, że należy utworzyć nowe konsulaty i wzmocnić kadrowo już istniejące.
Kochanowski w liście przekazanym we wtorek PAP napisał, że "Polacy przebywający m.in. w Irlandii i Wielkiej Brytanii skarżą się na utrudniony dostęp do opieki konsularnej z powodu zbyt małej liczby polskich placówek dyplomatycznych". Jego zdaniem, może to utrudnić głosowanie w wyborach parlamentarnych zaplanowanych na 21 października.
RPO uważa, że obwody do głosowania są umiejscowione z dala od miejsca zamieszkania wyborców. "Stanowi to poważne utrudnienie i niejednokrotnie stać może na przeszkodzie realizacji konstytucyjnego prawa do udziału w głosowaniu" - napisał Janusz Kochanowski w liście do Fotygi. Zwrócił uwagę, że w Wielkiej Brytanii utworzono tylko trzy obwody głosowania: dwa w Londynie i jeden w Edynburgu, a w Irlandii - jeden w Dublinie.
Kochanowski uważa, że należy przeanalizować rozwiązania dotyczące organizacji wyborów w obwodach tak, aby zapewnić odpowiednie standardy i warunki do oddania głosu. "Chodzi tu przede wszystkim o uniknięcie długiego i uciążliwego oczekiwania na możliwość oddania głosu" - czytamy w liście do szefowej MSZ.
"Na przyszłość celowe wydaje się także rozważenie ustanowienia większej ilości obwodów głosowania, zwłaszcza w tych krajach, do których migracja obywateli polskich znacząco wzrosła w ostatnich latach" - ocenił RPO.
Rzecznik poprosił minister o podjęcie w tej sprawie wszelkich możliwych środków i poinformowanie o podjętych działaniach.
Na swojej stronie internetowej MSZ informuje, że w październikowych wyborach parlamentarnych Polacy przebywający za granicą będą mogli oddać głos w 204 obwodowych komisjach wyborczych. Przed dwoma tygodniami wiceminister w MSZ Andrzej Sadoś mówił w Sejmie, że w tegorocznych wyborach powstanie o ok. 40 obwodów więcej niż w wyborach w 2005 roku.
Sadoś mówił wówczas, że najwięcej nowych obwodów powstanie w USA - ok. 20, w Hiszpanii - 7, Niemczech 6, w Afganistanie 9 oraz na terytorium Wielkiej Brytanii i Irlandii - kilkanaście.
MSZ przypomina, że Polacy przebywający w dniu wyborów za granicą będą mogli wziąć udział w głosowaniu, jeżeli posiadają ważny polski paszport, a w kraju członkowskim Unii Europejskiej wystarczy ważny polski dowód osobisty. Osoby, które chcą wziąć udział w wyborach, a nie mają zaświadczenia o prawie do głosowania, muszą ponadto najpóźniej w piątym dniu przed dniem wyborów zgłosić do konsula wniosek o dopisanie do spisu wyborców.
Zgłoszenie takie można wnieść do konsula ustnie, pisemnie, telefonicznie, telegraficznie, telefaksem lub pocztą elektroniczną. Powinno zawierać nazwisko i imiona, imię ojca, datę urodzenia, miejsce zamieszkania (pobytu) wyborcy, numer ważnego polskiego paszportu lub dowodu osobistego, numer PESEL.(PAP)
lug/ ura/ gma/
