Rząd przyjął we wtorek projekt ustawy o fundacjach, który - według intencji autorów - ma poprawić przejrzystość finansów fundacji. Projekt zwiększa m.in. wpływ Skarbu Państwa na fundacje, których jest fundatorem.
W projekcie, przygotowanym przez szefa Kancelarii Premiera, określono zasady tworzenia, organizacji i funkcjonowania fundacji oraz procedury związane z ich likwidacją.
Jak podało w komunikacie Centrum Informacyjne Rządu, projekt przewiduje, że fundacja może zostać powołana do realizacji takich celów jak: ochrona i promocja zdrowia, rozwój gospodarczy, nauka i edukacja, wychowanie i oświata, pomoc społeczna lub ochrona środowiska.
Według projektu, zarówno osoby fizyczne (niezależnie od ich obywatelstwa), jak i osoby prawne z Polski i zagranicy, będą mogły zakładać fundacje. Zgodę na utworzenie przedstawicielstwa fundacji zagranicznej w Polsce ma wydawać minister zajmujący się sprawami odpowiadającymi działalności fundacji.
Projekt - napisano w komunikacie - zakłada zwolnienie z opłat za sporządzanie aktu notarialnego, którego przedmiotem jest wyłączne oświadczenie woli o ustanowieniu fundacji. Przewiduje również zwolnienie z kosztów sądowych w sprawach o wpis fundacji do Krajowego Rejestru Sądowego. Nowe prawo ma zezwolić ponadto na tworzenie związków fundacji.
Kontrowersje w mediach, jeszcze przed przyjęciem projektu przez rząd, wywołał zapis mówiący o tym, że w fundacjach utworzonych przez Skarb Państwa minister skarbu państwa będzie uczestniczył w powoływaniu i odwoływaniu władz tych fundacji; będzie też mógł dokonywać zmian w ich statutach.
"Gazeta Wyborcza" napisała w ubiegłym tygodniu, że w środowisku organizacji pozarządowych mówi się, że ten przepis to "skok rządu na państwowe fundacje, dysponujące często olbrzymim majątkiem".
Wprowadzenia do projektu tego zapisu domagał się resort skarbu. W trakcie prac nad projektem ministerstwo przywoływało m.in. raport Najwyższej Izby Kontroli z października 2006 roku, w którym stwierdzono, że "ministerstwo skarbu państwa nie ma wpływu na działalność fundacji których jest fundatorem i niewystarczająco zabezpiecza interesu Skarbu Państwa".
Zgodnie z projektem, fundator będzie określał: nazwę, siedzibę oraz majątek fundacji. Musi również wskazać cele, zasady i zakres jej działalności, podać skład zarządu oraz skład i organizację działania organu kontroli wewnętrznej fundacji.
W projekcie doprecyzowany został termin składania rocznych sprawozdań - fundacje będą składać roczne sprawozdania ze swojej działalności właściwemu ministrowi do 31 lipca następnego roku.
Projekt wprowadza także obowiązek powołania "organu kontroli wewnętrznej w fundacji". Powołanie takiej komórki ma m.in. na celu wyeliminowanie możliwości łączenia przez te same osoby funkcji członka zarządu fundacji i np. członka rady fundacji. "Mogło to budzić wątpliwości dotyczące przejrzystości działania fundacji i wzajemnych relacji miedzy jej organami" - czytamy w komunikacie.
Projektodawcy chcą, aby łączenie tych funkcji było niedopuszczalne. "W ten sposób organ kontroli wewnętrznej będzie mógł reagować na nieprawidłowości w działaniu fundacji" - uważa rząd.(PAP)
hgt/ ura/ woj/