Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rzecznik CBA zaprzecza zarzutom dziennika "Polska"

0
Podziel się:

Rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego
Temistokles Brodowski zdecydowanie zaprzecza zarzutom formułowanym
przez dziennik "Polska" - napisano w komunikacie CBA przesłanym w
sobotę PAP. Brodowski zapowiada, że skieruje do sądu pozew
przeciwko gazecie o zniesławienie, a także zwróci się do
prokuratury o wyjaśnienie sprawy.

*Rzecznik Centralnego Biura AntykorupcyjnegoBiura Antykorupcyjnego Temistokles Brodowski zdecydowanie zaprzecza zarzutom formułowanym przez dziennik "Polska" - napisano w komunikacie CBA przesłanym w sobotę PAP. Brodowski zapowiada, że skieruje do sądu pozew przeciwko gazecie o zniesławienie, a także zwróci się do prokuratury o wyjaśnienie sprawy. *

W sobotnim wydaniu dziennik "Polska" napisał, że Brodowski, jako rzecznik policji w podwarszawskim Wołominie zajmował się handlem pirackimi filmami. Według informatorów gazety, filmy, które sprzedawał za złotówkę albo za dwa złote, miały na okładce tytuł i logo Tokles Film.

Rzecznik CBA w rozmowie z "Polską" zaprzeczył, że kolportował wśród policjantów pirackie filmy z logo Tokles Film. "Tokles to część mojego imienia, ale ja o tej sprawie nie mam pojęcia" - powiedział dziennikowi i odmówił autoryzacji rozmowy.

CBA zapowiedziało, że przeprowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające. Jak poinformowano w sobotnim komunikacie, Brodowski oddał się do dyspozycji szefa CBA. Brodowski zdecydowanie zaprzecza zarzutom formułowanym przez gazetę. Uważa, że został "obrzydliwie pomówiony". Do sądu skieruje pozew przeciwko gazecie o zniesławienie. W dyspozycji szefa pozostanie do czasu wyjaśnienia sprawy.

Temistokles Brodowski w CBA pracuje od zeszłego roku. Wcześniej był policjantem - najpierw na południu Polski (pochodzi z okolic Wrocławia), od 2003 r. w kilku warszawskich i podwarszawskich komendach; przez jakiś czas pracował w zespole prasowym Komendy Stołecznej Policji. W 2007 r. został rzecznikiem Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Za "używanie nielegalnych kopii do celów komercyjnych" grozi 12 tys. zł kary i 3 lata więzienia. (PAP)

akw/ pad/ mhr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)