Rzecznik Praw Dziecka Ewa Sowińska powiedziała w sobotę, że w ubiegłym roku szkolnym poziom wykorzystania środków i funduszy Unii Europejskiej na rzecz dzieci nie był zadowalający.
W celu przedstawienia sposobów uzyskiwania wsparcia z unijnych funduszy przez organizacje pracujące z dziećmi i młodzieżą, zorganizowano w Warszawie pod patronatem RPD konferencję pt. "Środki i programy pomocowe UE na rzecz dzieci".
Sowińska zaznaczyła w rozmowie z dziennikarzami, że w nieco większym stopniu udaje się samorządom pozyskiwać środki z UE na edukację, wyposażenie szkół, budowę sal gimnastycznych. Nadal jednak wiele możliwych do uzyskania środków zostało straconych, ponieważ np. "również rodzice mogą otrzymywać zwrot poniesionych kosztów na edukację swoich dzieci, natomiast brak informacji sprawił, że nie otrzymali oni zwrotu wydanych pieniędzy".
Jak dodała Sowińska, mimo skomplikowanej drogi biurokratycznej, warto wnioskować o wsparcie z zasobów UE, "tym bardziej, że w tym roku szkolnym fundusze unijne są dużo wyższe".
Natomiast dyrektor zespołu badań i analiz RPD, Mirosław Kaczmarek zaznaczył, że "w zasadzie europejskie fundusze pomocowe nie są skierowane do dzieci, raczej kładą nacisk na wyrównywanie różnic społecznych". Dodał jednak, iż od pomysłowości starających się o wsparcie finansowe zależy, na ile uda się z tych środków uzyskać dofinansowanie do projektów na rzecz dzieci.
W sobotniej konferencji udział wzięli m.in. naukowcy, przedstawiciele organizacji pozarządowych oraz samorządów. W czasie spotkania zaprezentowano charakterystykę poszczególnych programów unijnych oraz przykłady praktycznego ich wykorzystania dla inicjatyw wspierających dzieci i młodzież. (PAP)
mja/ tot/