*Premier Jarosław Kaczyński zgodził się, by wicepremier Ludwik Dorn poszedł na urlop - poinformował PAP w poniedziałek rzecznik rządu Jan Dziedziczak. *
Dorn zwrócił się w poniedziałek liście do szefa rządu o udzielenie mu urlopu do czasu zakończenia postępowań wyjaśniających w sprawie formułowanych w mediach "pomówień i insynuacji tak pod adresem jego współpracowników, jak i jego samego".
"Jeżeli nie byłby Pan Premier skłonny spełnić powyżej prośby, uprzejmie proszę o udzielenie mi dymisji z funkcji Wiceprezesa Rady Ministrów" - napisał Dorn, który w ubiegłym tygodniu został zdymisjonowany z funkcji ministra spraw wewnętrznych i administracji.
"Powstała sytuacja jest dla mnie pod względem moralnym i politycznym nie do zaakceptowania. Nie mogę w niej podjąć się zadań, które planował mi Pan Premier powierzyć. Nie mogę też - co oczywiste - uczestniczyć w obradach Rady Ministrów" - napisał wicepremier w liście, którego kopię otrzymała PAP.(PAP)
hgt/ par/ rod/
