Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Samolot z ciałem Orzechowskiego wyląduje w Warszawie prawdopodobnie jeszcze w czwartek

0
Podziel się:

Prawdopodobnie jeszcze w czwartek wieczorem
na warszawskim lotnisku wojskowym wyląduje samolot, z ciałem
funkcjonariusza BOR - plutonowego Bartosza Orzechowskiego, który
zmarł w wyniku obrażeń odniesionych podczas środowego zamachu na
konwój z ambasadorem RP w Iraku.

Prawdopodobnie jeszcze w czwartek wieczorem na warszawskim lotnisku wojskowym wyląduje samolot, z ciałem funkcjonariusza BOR - plutonowego Bartosza Orzechowskiego, który zmarł w wyniku obrażeń odniesionych podczas środowego zamachu na konwój z ambasadorem RP w Iraku.

Jak poinformował PAP rzecznik Biura Ochrony Rządu Dariusz Aleksandrowicz, trumna z ciałem funkcjonariusza zostanie następnie przewieziona do Zamościa, gdzie plutonowy mieszkał ze swoją rodziną.

Uroczystości pogrzebowe - jak dowiedziała się PAP - planowane są na najbliższą sobotę, msza ma odbyć się w zamojskiej katedrze.

Do zamachu doszło w środę ok. 8.00 rano czasu polskiego w dzielnicy Karrada, na skrzyżowaniu niewielkiej uliczki prowadzącej do rezydencji ambasadora. Rozbieżne są wersje, jak doszło do ataku na jadący wąską ulicą konwój trzech polskich samochodów.

Według rzecznika MSZ Roberta Szaniawskiego, prawdopodobnie wybuchły co najmniej dwa ładunki umieszczone na poboczu drogi (naoczni świadkowie cytowani przez AFP mówią o trzech wybuchach). Zdaniem p.o. szefa BBN gen. Romana Polki, do ataku prawdopodobnie użyto samochodu-pułapki, który uderzył w pojazd ambasadora i wybuchł.

Podczas tego ataku ranny został też ambasador Edward Pietrzyk i trzej inni funkcjonariusze BOR. Jak powiedziała PAP rzeczniczka MSWiA Patrycja Hryniewicz, ci ostatni opuścili już szpital.

Minister SWiA Władysław Stasiak poinformował rano w RMF FM, że z Iraku ewakuowany został też sam Pietrzyk. Nie chciał jednak ujawnić miejsca jego pobytu. Powiedział jedynie, że ambasador jest w bezpiecznym miejscu i w krótkim czasie wróci do kraju. (PAP)

pru/ itm/ rad

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)