Sejmowa Komisja Zdrowia poparła we wtorek propozycję zawartą w projekcie ustawy autorstwa PiS o podwyżkach dla pracowników ochrony zdrowia, zgodnie z którą od października podwyżki płac mają otrzymać wszyscy pracownicy, niezależnie od tego, czy są zatrudnieni na etatach, czy na kontraktach.
Dodatkowe pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia trafią zarówno do publicznych, jak i niepublicznych placówek medycznych. W środę projektem mają zająć się posłowie.
Sprawozdawca podkomisji, która pod koniec czerwca zajmowała się dwoma projektami ustaw: rządowym oraz poselskim autorstwa PiS Andrzej Sośnierz (PiS) poinformował, że podczas prac powstał jeden projekt zawierający rozwiązania obu propozycji. Podkreślił jednak, że wiodącym przy tworzeniu jednego projektu był poselski. Rządowa propozycja gwarantowała bowiem podwyżki tylko dla pracowników publicznych zakładów opieki zdrowotnej.
Zgodnie z projektem, podwyżki dla pracowników ochrony zdrowia mają być sfinansowane ze zwiększenia wyceny świadczeń zdrowotnych i wyliczenie w nie kosztów pracy. Umowy placówek medycznych z NFZ na 2006 rok mają od października do końca tego roku wzrosnąć o równowartość 7,5 proc. kosztów pracy, zaś od 1 stycznia 2007 roku o 30 proc. w stosunku do umów z 2005 roku. Nie oznacza to, że każdy z pracowników może liczyć na taką samą podwyżkę. Szpitale i przychodnie dostaną dodatkowe środki przez podniesienie wartości kontraktu, a o tym, kto ile dostanie, zadecydują dyrektorzy placówek i związki zawodowe. Posłowie zdecydowali jednak, że podwyżki nie mogą być niższe niż 1 proc. i wyższe niż 40 proc. (PAP)
eaw/ malk/
