Sejm uczcił w piątek minutą ciszy pierwszą rocznicę katastrofy Międzynarodowych Targów Katowickich (MTK), w której zginęło 65 osób.
Jak powiedział marszałek Marek Jurek, Sejm łączy się duchowo i wyraża jedność "z rodzinami i wszystkimi, którzy tam zginęli, którzy tam cierpieli".
Jurek zwrócił uwagę, że po tragedii do Polski napłynęło ze świata bardzo wiele kondolencji, które były przede wszystkim pocieszeniem dla rodzin dotkniętych tą tragedią.
Hala zawaliła się 28 stycznia zeszłego roku podczas wystawy gołębi pocztowych. Zginęło wówczas 65 osób, a ponad 140 zostało rannych. W sprawie jest już dziewięciu podejrzanych. Po katastrofie aresztowano trzech szefów MTK oraz dwóch projektantów hali. Trzeci podejrzany projektant - któremu także przedstawiono zarzuty - ze względu na stan zdrowia nie został aresztowany. Według prokuratury, ich zaniedbania przyczyniły się do tragedii.
W katowickich sądach złożono kilkadziesiąt pozwów dotyczących styczniowej katastrofy. Poszkodowani domagają się w nich łącznie ponad 10 mln zł. Część z tych spraw skierowano do mediacji.(PAP)
ajg/ ama/ ura/ gma/
