Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Senat za specustawą powodziową

0
Podziel się:

Senat przyjął bez poprawek znowelizowaną w czwartek przez Sejm specustawę
powodziową. Głosowało 81 osób, wszyscy byli za jej przyjęciem.

Senat przyjął bez poprawek znowelizowaną w czwartek przez Sejm specustawę powodziową. Głosowało 81 osób, wszyscy byli za jej przyjęciem.

W wyniku ulewnego deszczu, który spadł w sobotę w Bogatyni (Dolnośląskie), wylał dopływ Nysy Łużyckiej - rzeka Miedzianka. Siedmiometrowa fala zalała okoliczne miejscowości na trasie Bogatynia - Zgorzelec oraz przedmieścia samego Zgorzelca, powodując znaczne straty.

Uchwalona w czerwcu ustawa dotycząca pomocy powodzianom nie obejmuje jednak tych osób, które ucierpiały w wyniku powodzi, która wystąpiła w sierpniu na Dolnym Śląsku - dlatego trzeba ją znowelizować - mówił w czwartek senator sprawozdawca Kazimierz Kleina (PO). Dodał, że wprowadzane są także przepisy, które umożliwiają pomoc gospodarstwom rolnym.

Jak powiedział podczas czwartkowego posiedzenie Senatu minister w kancelarii premiera Michał Boni, "sens tej nowelizacji polega też na tym, by wszystkie zdarzenia powodziowe i osuwiskowe w 2010 r. były objęte tymi +narzędziami pomocy+".

Wyjaśnił, że są dwa sposoby, by unikać kolejnych nowelizacji w 2010 roku. Pierwszy to są rozporządzenia, które zmieniają listę gmin i miejscowości doświadczonych powodzią, które mogą z tej pomocy korzystać. "Gdyby cokolwiek się zdarzyło, to można w drodze rozporządzenia zwiększać tą listę" - mówił Boni. Zaznaczył, że w ten sam sposób można przedłużyć funkcjonowanie "niektórych narządzi" - czasu na składanie wniosków, czy terminów na ich zaopiniowanie.

Boni przypomniał, że po fali powodziowej z maja i czerwca na liście znalazły się 584 gminy i miejscowości poszkodowane w wyniku tej klęski. W sierpniu woda wyrządziła szkody w 14 gminach i miejscowościach z Dolnego Śląska i 32 z woj. lubuskiego.

Szef doradców premiera powiedział, że rząd, przygotowując tą specustawę, wzorował się na ustawach z 1997 i 2001 roku, które miały charakter incydentalny. "Widać po doświadczeniu 2010 roku, że ustawy incydentalne powinniśmy zastąpić ustawą systemową, która będzie pozwalała na elastyczne uruchamiania narządzi w określonych sytuacjach" - podkreślił. Dodał, że takie rozwiązania w czwartek zadeklarował rząd. Taka ustaw powinna być przygotowana na jesieni.

Jak zauważył minister, zmianie uległ też tytuł ustawy, gdyż Sejm wprowadził zmiany dotyczące ustawy o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich. Chodzi o to, by można było przeznaczyć unijne pieniądze na odbudowę zniszczonych przez powódź gospodarstw rolnych. Zaznaczył, że jest wstępna zgoda Komisji Europejskiej na takie działanie.

Boni poinformował, że powodzianom wypłacanych jest coraz więcej świadczeń. Na odbudowę i remont zostało już przekazane "do pomocy społecznej" ponad 334 mln zł, a wydano dotychczas 85 mln zł. "To oznacza, że problem nie polega na tym, że nie ma pieniędzy, ale są problemy ze sprawnością administracji samorządowej" - ocenił Boni. Dodał, że do czwartku wypłacono łącznie 1143 zasiłki do kwoty 100 tys. zł, z czego do woj. świętokrzyskiego trafiło 451.

Specustawa przewiduje m.in. ułatwienia w odbudowie miejsc pracy, pomoc dla gospodarstw, które znalazły się pod wodą, a także pomoc dla przedsiębiorców i pracowników z zalanych terenów.

Teraz znowelizowana ustawa trafi do podpisu prezydenta.(PAP)

awy/ pad/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)