Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląsk: Prokuratura: nie marginalizować kradzieży złomu

0
Podziel się:

Złodzieje złomu, którzy kradną znaki
drogowe, studzienki kanalizacyjne czy infrastrukturę kolejową,
powinni odpowiadać także za narażenie ludzi na niebezpieczeństwo -
przypomina katowicka prokuratura apelacyjna, która rozesłała do
podległych jej jednostek instrukcję w tej sprawie.

Złodzieje złomu, którzy kradną znaki drogowe, studzienki kanalizacyjne czy infrastrukturę kolejową, powinni odpowiadać także za narażenie ludzi na niebezpieczeństwo - przypomina katowicka prokuratura apelacyjna, która rozesłała do podległych jej jednostek instrukcję w tej sprawie.

Prokuratorzy i policjanci nie powinni marginalizować drobnych kradzieży złomu - podkreśla szef prokuratury Tomasz Janeczek.

Problem sygnalizowali śląskim prokuratorom m.in. specjaliści od zarządzania kryzysowego. Wskazywali, że dokonywane na Śląsku każdego dnia drobne kradzieże złomu mogą często prowadzić do tragedii. Tymczasem sprawcy, często tworzący zorganizowane grupy złodziei, dostają zwykle wyroki w zawieszeniu.

"Rzecz w tym, aby przeprowadzać zupełnie inną ocenę i inaczej kwalifikować tego typu przestępstwa. W wielu takich przypadkach mamy na pewno do czynienia z narażeniem na sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy lub zagrożenia dla bezpieczeństwa powszechnego" - zaznaczył na czwartkowej konferencji prasowej rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach Leszek Goławski.

Za takie przestępstwa może grozić nie pięć lat więzienia - jak za zwykłą kradzież - ale osiem, a nawet 12 lat pozbawienia wolności.

"Wskazujemy i polecamy szersze przyjrzenie się tego typu sprawom i niemarginalizowanie takich drobnych kradzieży" - dodał Goławski. Przypomniał, że policja i prokuratura powinna też bliżej przyjrzeć się firmom skupującym złom.

W ciągu dwóch ostatnich lat tylko dwie prokuratury w regionie - w Dąbrowie Górniczej i w Bytomiu - wysłały 177 aktów oskarżenia w podobnych sprawach, które objęły 345 osób.

"Analizując tego typu postępowania, rzeczywiście w znacznej części przypadków były to postępowania zawężone wyłącznie do jednej kwestii (...), gdzie inne zachowania przestępcze nie były brane pod uwagę. Chcemy to zmienić" - powiedział Janeczek.

To kolejna instrukcja służbowa, jaką w ostatnich miesiącach Prokuratura Apelacyjna w Katowicach rozesłała do podległych jej jednostek. W kwietniu Janeczek zasugerował zaostrzenie sankcji wobec pijanych kierowców. W piśmie adresowanym do podległych mu prokuratorów przypomniał on np., że spowodowanie po pijanemu śmiertelnego wypadku może być traktowane jak zabójstwo, zagrożone karą dożywocia. Prokuratorzy mają też domagać się dla pijanych sprawców wypadków kar więzienia bez zawieszenia, zajmować samochody na poczet grzywien i domagać się ujawnienia personaliów sprawców.

Instrukcja z początku września mówiła o tym, że uczestnicy stadionowych burd i zamieszek pseudokibiców mogą odpowiadać przed sądem nie tylko za udział w bójce czy napaść na policjantów, ale także za uczestnictwo w zorganizowanych grupach przestępczych. (PAP)

kon/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)