28-letniego mężczyznę, podejrzanego o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się praniem brudnych pieniędzy pod pozorem fikcyjnego handlu złomem, zatrzymała śląska policja. Grupa "wyprała" w ten sposób co najmniej 6 mln zł. Wcześniej zatrzymano w tej sprawie 5 osób.
Jak poinformował w piątek zespół prasowy śląskiej policji, zabezpieczono mienie aresztowanego 28-latka mienie o łącznej wartości 12 tys. zł.
Pod koniec marca w ręce policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach wpadło jego pięciu kompanów w wieku od 26 do 37 lat.
Grupa zajmowała się fałszowaniem dokumentacji księgowej oraz wprowadzaniem do obrotu pieniędzy, pochodzących z fikcyjnego handlu złomem i metalami kolorowymi. Przestępcy założyli kilkanaście tzw. firm - słupów, między którymi przez długi czas obracali fakturami za nieistniejący złom. W ten sposób usiłowali zalegalizować co najmniej 6 mln zł, pochodzących z niewiadomego źródła - prawdopodobnie uzyskanych z przestępstw.
Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, poświadczanie nieprawdy w dokumentacji księgowej i pranie brudnych pieniędzy członkom grupy grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
W sumie w sprawie aresztowano dotychczas trzy osoby, a kolejne trzy objęte zostały policyjnym dozorem.(PAP)
lun/ itm/ gma/