Trzystu wolontariuszy weźmie udział w zbiórce pieniędzy na rzecz dokończenia budowy Domu Hospicyjnego w Tychach. Budowa rozpoczęła się w 2009 roku, a pieniądze na ten cel zbierane są od pięciu lat.
W Dniu Wszystkich Świętych przy cmentarzach w Tychach pojawią się wolontariusze z puszkami. "Sprawa budowy Domu Hospicyjnego jest pilna. Trafiają do nas coraz młodsze osoby. Rocznie opiekujemy się ok. 180 osobami w terminalnym stanie zaawansowania choroby nowotworowej, czyli po zakończeniu leczenia onkologicznego" - powiedziała PAP w czwartek Ilona Słomian ze Społecznego Stowarzyszenia Hospicjum im. św. Kaliksta I.
Przekrój wiekowy podopiecznych waha się od 20 do 80 lat.
Hospicjum zapewnia opiekę domową, natomiast administracja znajduje się w użyczonych pomieszczeniach. "Nasze hospicjum zostało zaprojektowane na 30 łóżek. Chorzy będą umieszczani w pokojach jednosobowych i dwuosobowych" - tłumaczyła Słomian. Dodała, że hospicjum będzie dopełnieniem opieki domowej, miejscem przeznaczonym dla najcięższych przypadków oraz osób samotnych.
Koszt budowy szacuje się na ok. 10,5 mln zł.
Budowa rozpoczęła się w 2009 roku. W tym roku udało się oddać budynek w stanie surowym, w czerwcu ruszyły prace przy ocieplaniu ścian, elewacji zewnętrznej i ogrodzeniu terenu. Obecnie trwają prace przy robotach drogowych, zagospodarowaniu terenu, wykonaniu kanalizacji deszczowej, sanitarnej i wodociągowej, zewnętrznej i wewnętrznej instalacji elektrycznej.
W planach są jeszcze m.in. wykonanie ogrzewania podłogowego, wentylacji, posadzek, budowa ścian wewnętrznych działowych, tynki wewnętrzne, malowanie i winda.
Do tej pory wydano ponad 5 mln zł, z czego 2,1 mln zł przekazało miasto Tychy. Pozostałe pieniądze pochodzą ze zbiórek pieniędzy.
Tyskie hospicjum domowe działa od 18 lat. Od pięciu lat zbiera pieniądze na dom hospicyjny. (PAP)
ktp/ bno/