Biała (PAP) - W wielu rzekach i jeziorach w zachodniej części Beskidów i Podbeskidzia sanepid wykrył niebezpieczne dla zdrowia bakterie, głównie kałowe i salmonellę - wynika z raportów powiatowych Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych. Epidemiolodzy przestrzegli przed kąpielą w tych miejscach. Poprawiła się natomiast sytuacja na wschodzie regionu.
W powiatach bielskim ziemskim i grodzkim sanepid przestrzega przed kąpielą w rzece Białej w Bielsku-Białej, w Żylicy od Szczyrku do Buczkowic, a także w Sole na odcinku od Hecznarowic do Wilamowic. W wodzie są bakterie kałowe, paciorkowce i salmonella.
Na Śląsku Cieszyńskim epidemiolodzy odradzają kąpiele w rzece Wiśle w Wiśle, Ustroniu i Ochabach, gdzie w wodzie stwierdzili obecność bakterii kałowych. Poprawiła się natomiast czystość w rzece Brennicy.
Na Żywiecczyźnie groźna dla zdrowia jest kąpiel w Sole w Węgierskiej Górce w okolicach jazu oraz w Żywcu w rejonie ulicy Tetmajera i przy moście kolejowym. Bakterie obecne są także w rzece Koszarawa w Żywcu przy amfiteatrze.
We wschodniej części regionu epidemiolodzy nie wykryli w wodzie niebezpiecznych bakterii. Dotyczy to także zwyczajowych kąpielisk, przed którymi wcześniej sanepid ostrzegał, m.in.: Soły w Oświęcimiu i Kętach, Skawy w Zatorze, Wadowicach i Makowie Podhalańskim, Stryszawki w Suchej Beskidzkiej, poniżej ujęcia wody pitnej oraz kąpieliska "Kruki" w Oświęcimiu.
Badania jakości wód są przez sanepid regularnie powtarzane.(PAP)
szf/ jer/
