Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śląskie: Straty po trąbie powietrznej przekroczą 20 mln zł

0
Podziel się:

360 budynków mieszkalnych zniszczyła w woj.
śląskim piątkowa trąba powietrzna - wynika z danych przekazanych
przez samorządowców z rejonów dotkniętych klęską. Straty w tym
regionie przekroczą 20 mln zł - wynika ze wstępnych analiz.

360 budynków mieszkalnych zniszczyła w woj. śląskim piątkowa trąba powietrzna - wynika z danych przekazanych przez samorządowców z rejonów dotkniętych klęską. Straty w tym regionie przekroczą 20 mln zł - wynika ze wstępnych analiz.

Wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk zgłosił resortowi spraw wewnętrznych i administracji zapotrzebowanie na prawie 11 mln zł, co ma stanowić pierwszą transzę pomocy dla poszkodowanych - poinformowała rzeczniczka wojewody Marta Malik.

"Te pieniądze mają zostać przekazane na odbudowę budynków mieszkalnych" - powiedziała Malik.

Przedstawiciele wojewody zaznaczają, że podana liczba wyliczonych strat jest wstępna i może się jeszcze zmienić.

Według danych przekazanych wojewodzie, trąba powietrzna uszkodziła w regionie 360 budynków mieszkalnych, 9 z nich zostało zniszczonych w takim stopniu, że nie nadają się do odbudowy; wiatr zerwał 212 dachów. W wyniku żywiołu zostało w całym regionie poszkodowanych zostało 457 rodzin.

Niezależnie od pomocy z MSWiA wojewoda śląski w poniedziałek uruchomił 5 mln zł na zasiłki dla poszkodowanych. Pieniądze będą wypłacane stosownie do skali potrzeb za pośrednictwem ośrodków pomocy społecznej, maksymalnie do 10 tys. zł dla rodziny.

10 tys. zł pomocy za każdy zniszczony przez piątkową trąbę powietrzną budynek mieszkalny zadeklarował marszałek woj. śląskiego Bogusław Śmigielski. Uchwałę w tej sprawie ma we wtorek przyjąć zarząd województwa, następnie zostanie ona przedstawiona sejmikowi, który zbierze się 27 sierpnia - poinformowały w poniedziałek służby prasowe marszałka.

W akcję pomocy poszkodowanym włączyły się także m.in. Caritas Diecezji Gliwickiej i Archidiecezji Częstochowskiej. Prowadzą zbiórkę pieniędzy oraz odzieży, środków czystości i żywności o długim terminie ważności.

Samorządowcy, którzy spotkali się w poniedziałek z władzami województwa mówili, że najpilniej potrzebują materiałów budowlanych. Sytuację po trąbie określali jako ustabilizowaną - budynki są już zabezpieczone folią i plandekami, w zdecydowanej większości z nich jest już woda i prąd. Niektóre domy są jednak tak bardzo uszkodzone, że podłączenie do nich zasilania nie jest możliwe - powiedział PAP rzecznik częstochowskiego oddziału firmy energetycznej Enion SA Jacek Piersiak.

W miejscowości Kalina w powiecie lublinieckim skradziono 2 km zerwanej linii energetycznej. "Gdyby nie złodzieje, mieszkańcy mieliby przywrócone dostawy prądu dzień wcześniej" - podkreślił Piersiak. (PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)