Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

SN: błędy sądu powodem uchylenia wyroku w "aferze bakszyszowej"

0
Podziel się:

Licznymi błędami Wojskowego Sądu Okręgowego
w Warszawie uzasadniał we wtorek Sąd Najwyższy uchylenie wyroków
skazujących w "aferze bakszyszowej" - korupcji przy przetargach na
odbudowę Iraku w wielonarodowej dywizji pod polskim dowództwem.

Licznymi błędami Wojskowego Sądu Okręgowego w Warszawie uzasadniał we wtorek Sąd Najwyższy uchylenie wyroków skazujących w "aferze bakszyszowej" - korupcji przy przetargach na odbudowę Iraku w wielonarodowej dywizji pod polskim dowództwem.

Zwracając sprawę do WSO, Izba Wojskowa Sądu Najwyższego uznała, że skład sądu, który w maju 2006 r. wydał wyroki skazujące, mógł rodzić "uzasadnione wątpliwości co do jego bezstronności". Ten sam skład skazał bowiem wcześniej grupę tych oskarżonych, którzy sami poddali się karze, a ich zeznania były główną podstawą wyroku skazującego wobec głównych oskarżonych.

W ustnym uzasadnieniu prawomocnego wyroku SN długo wyliczał błędy WSO, który "nie podołał trudom sprawy"; "wydał wyrok bardzo schematyczny i ogólnikowy"; jego oceny są "pobieżne i powierzchowne"; pisemne uzasadnienie wyroku jest "bardziej beletrystyczne niż prawnicze"; bezpodstawnie utajnił część sprawy.

Jak mówił sędzia SN Andrzej Tomczyk, na uboczu zainteresowań WSO pozostały okoliczności związane z działaniami Wojskowych Służb Informacyjnych, co do których legalności "można mieć bardzo poważne wątpliwości" (nie rozwinął tego wątku). Podczas rozprawy w SN jeden z oskarżonych zarzucił wojskowej prokuraturze, że "sfabrykowała sprawę tak, by chronić interesy WSI i wyższych oficerów", a "głównym sprawcom" nie postawiła zarzutów.

Obrońcy nie kryli po wyroku satysfakcji z uwzględnienia apelacji przez SN. "SN zmasakrował wyrok" - powiedział główny oskarżony płk Mariusz S., który dowodził grupą CIMIC (Centralna Grupa Wsparcia i Współpracy Cywilno-Wojskowej), zajmującą się m.in. organizacją przetargów w Iraku. WSO skazał go na 4 lata więzienia; wydalenie ze służby i 245 tys. zł grzywny. (PAP)

sta/ bno/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)