Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sopot: W czwartek początek zbierania podpisów ws. referendum

0
Podziel się:

W czwartek rozpocznie się zbieranie podpisów
pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania prezydenta miasta
Sopotu Jacka Karnowskiego.

W czwartek rozpocznie się zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania prezydenta miasta Sopotu Jacka Karnowskiego.

Podejrzany o korupcję Karnowski w ubiegłym tygodniu oświadczył, że chce, aby to mieszkańcy miasta zdecydowali w referendum, czy ma zostać na stanowisku, czy z niego odejść.

W mieście związała się siedmioosobowa grupa, która podjęła się zorganizowania zbiórki podpisów pod wnioskiem o referendum w tej sprawie. W grupie jest m.in. czworo radnych z rządzącego kurortem klubu "Samorządność" i PO, w tym przewodniczący Rady Miasta Wieczesław Augustyniak.

Jak poinformował w środę PAP Augustyniak, zbieranie podpisów rozpocznie się w czwartek. Podpisy będzie można składać w punkcie, który uruchomiony zostanie w domu towarowym Monte przy ul. Bohaterów Monte Casino.

"Punkt będzie czynny w dni powszednie, w godz. 11-15 oraz wieczorem" - wyjaśnił Augustyniak dodając, że w weekendy podpisy będą zbierane w kawiarni Atelier przy Al. Franciszka Mamuszki 2. "W soboty w Atelier będziemy dyżurować wieczorem, a w niedziele - około południa" - powiedział Augustyniak.

Jak dodał przewodniczący Rady Miasta, mieszkańcy chcący złożyć podpis, powinni zabrać z sobą dowód osobisty. Zbiórka podpisów będzie też prowadzona na ulicach Sopotu. Wniosek o referendum musi poprzeć ponad trzy tysiące osób.

"Gdy zbierzemy wystarczającą liczbę podpisów, przekażemy listy komisarzowi wyborczemu, który będzie miał 30 dni na sprawdzenie ich pod względem formalnym. Jeśli wszystko będzie w porządku, komisarz określi treść pytania, na które będą odpowiadać mieszkańcy Sopotu i ustali datę referendum: musi się ono odbyć w przeciągu 54 dni od momentu, gdy komisarz zaakceptuje listy z podpisami" - wyjaśnił Augustyniak.

Aby referendum było ważne, musi w nim wziąć udział co najmniej 3/5 osób, które uczestniczyły w ostatnich wyborach na prezydenta miasta. W tym przypadku będzie to niemal 11 tys. osób. Decyzja w sprawie, której dotyczy referendum, zapadnie większością głosów.

Ogłaszając w ub. tygodniu zamiar poddania się woli mieszkańców Karnowski zapewniał, że zaakceptuje każdy wynik referendum. "To jest dla mnie najważniejszy i decydujący głos. Bez waszego poparcia nie będę miał dość siły by pracować dla miasta i jednocześnie walczyć o przywrócenie mi dobrego imienia. Jeśli mi zaufacie, przez kolejnych 21 miesięcy będziemy razem. Oddaję się w wasze ręce" - mówił.

Gdańskie biuro Prokuratury Krajowej zarzuciło przed dwoma tygodniami Karnowskiemu przyjęcie korzyści majątkowych w wysokości ponad 67 tys. zł od miejscowego dilera samochodowego Włodzimierza Groblewskiego. Diler miał sprzedać prezydentowi po zaniżonej cenie (w sumie o 52,2 tys. zł) trzy auta, serwisować je za darmo (wartość usług oceniono na 13,4 tys. zł) oraz wykonać w domu Karnowskiego bezpłatnie prace remontowe warte 1,8 tys. zł.

Kolejną - zdaniem prokuratury - łapówkę w postaci wykonanych bezpłatnie usług budowlanych o wartości 2 tys. zł, Karnowski miał przyjąć od innego miejscowego przedsiębiorcy - Mariana D.

Oprócz przyjmowania łapówek prokuratura zarzuciła też Karnowskiemu, że zażądał od trójmiejskiego biznesmena, Sławomira Julkego łapówki w postaci dwóch mieszkań. Lokale miały być zapłatą dla prezydenta za pomoc w uzyskaniu w sopockim urzędzie zgody na rozbudowę strychu w jednej z kamienic w tym mieście.

Śledczy zarzucają też Karnowskiemu, że w 2007 roku przed przetargiem na samochody dla magistratu, złożył fałszywe oświadczenie, w którym stwierdził, że z firmą prowadzoną przez Włodzimierza Groblewskiego nie łączą go stosunki, które mogą budzić wątpliwości co do jego bezstronność wobec tej firmy. Za wszystkie zarzucane przez prokuraturę czyny Karnowskiemu grozi do 10 lat więzienia. (PAP)

aks/ mok/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)