Starosta przemyski Stanisław Bajda (LPR) odmówił przyjęcia podwyżki poborów, którą chciała mu przyznać opozycja - poinformował w czwartek PAP referent ds. mediów w Starostwie Powiatowym w Przemyślu Zdzisław Szeliga.
Na sesji, podczas której jednogłośnie udzielono staroście i zarządowi powiatu absolutorium za wykonanie budżetu w 2005 r., radna SLD zaproponowała, aby przyznać Bajdzie nagrodę, nie tylko za ubiegły rok, ale również za poprzednie lata. Ponieważ pozostali radni uznali, że taka forma podziękowania jest niezgodna z prawem, zaproponowano podwyżkę pensji.
Argumentem było to, że starosta od chwili objęcia stanowiska w 2002 r. nie miał podwyższanych poborów. Propozycję poparli inni radni z opozycyjnych SLD i PSL, ale starosta nie wyraził na to zgody. "Wystarczą mi dobre słowa, a przede wszystkim fakt, że absolutorium zostało udzielone jednomyślnie" - powiedział.
Starosta przemyski zarabia netto 5459 zł. (PAP)
msz/ lop/