(dochodzi informacja o niezidentyfikowaniu zwłok przez członka rodziny pilota)
18.9.Warszawa (PAP) - Zwłoki mężczyzny w kombinezonie pilota odnaleziono w Wiśle w Warszawie, na wysokości Kanału Żerańskiego. W sobotę doszło tam do awaryjnego wodowania awionetki, pilot zaginął.
We wtorek po południu członek rodziny pilota nie zidentyfikował zwłok - poinformował rzecznik stołecznej policji Marcin Szyndler. Nadal będą podejmowane działania, by ustalić ich tożsamość - dodał.
Wcześniej biuro prasowe Komendy Stołecznej Policji podało, że pracownicy żwirowni wydobywającej piasek z dna Wisły poinformowali, że odkryli zwłoki człowieka ubrane w kombinezon lotniczy. Policja zaznaczała, że dopiero po oględzinach zwłok będzie można stwierdzić, czy chodzi o pilota sobotniego wypadku awionetki.
W sobotę rano awionetka typu Cessna awaryjnie wodowała na Wiśle w rejonie Kanału Żerańskiego. Pilot leciał sam, samolot wystartował z lotniska Warszawa-Babice na warszawskim Bemowie. Był to lot szkoleniowy. Według świadków tego zdarzenia, pilot opuścił samolot i próbował dopłynąć do brzegu; od chwili wypadku trwała akcja ratownicza.(PAP)
ago/ pz/ gma/