Funkcjonariusz Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej (NOSG) Sebastian S. jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się przemytem papierosów oraz o przyjmowaniem pieniędzy w zamian za ujawnianie informacji o działaniach straży granicznej - poinformowała prokuratura.
"Mężczyzna został aresztowany" - powiedział w sobotę PAP szef ośrodka zamiejscowego lubelskiej Prokuratury Okręgowej w Chełmie, Zbigniew Betka.
Prokuratura postawiła 27-letniemu funkcjonariuszowi zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się przemycaniem papierosów z Ukrainy do Polski. Kontrabanda ukryta w wagonach wypełnionych sypkim towarem, wjeżdżała przez polsko-ukraińskie przejście kolejowe w Dorohusku (Lubelskie). Następnie z wagonów stojących na bocznicy papierosy ładowano do samochodów i wywożono w głąb kraju.
Jak powiedział Betka, rola Sebastiana S. sprowadzała się do zabezpieczania przeładunku papierosów - funkcjonariusz stał w pobliżu, pilnował i miał ostrzegać przed nadchodzącymi innymi funkcjonariuszami Straży Granicznej.
Według prokuratury, Sebastian S. przyjął także 3 tys. zł w zamian za ujawnianie członkom grupy tajemnicy służbowej i uprzedzanie ich o działaniach Straży Granicznej. Według Betki, prokuratorzy ustalili, że w zamian za te informacje Sebastian S. sześć razy wziął po 500 zł.
Grupę przestępczą tworzyło kilkanaście osób, w tym obywatele Ukrainy. Działała ona przez kilkanaście miesięcy, do grudnia ub. roku. Betka powiedział, że w wyniku jej przestępczej działalności straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych podatków szacowane są na ok. 300 tys. zł.
Sebastian S., zatrudniony w oddziale NOSG w Chełmie, został zawieszony w czynnościach służbowych. Grozi mu kara do 10 lat więzienia. (PAP)
ren/ bba/