Co najmniej trzy osoby zostały ranne w strzelaninie, do której doszło w środę w budynku biurowym w Phoenix, największym mieście stanu Arizona na południowym zachodzie Stanów Zjednoczonych. Sprawcy nie ujęto i nie wiadomo, kim był.
Ranni zostali przewiezieni do szpitali. Jak informuje policja, jedna osoba jest w stanie ciężkim, obrażenia dwóch innych nie stanowią zagrożenia.
Zdaniem organów ścigania sprawca był jeden, ale nic o nim nie wiadomo. - _ Nie mamy motywu. Sytuacja w tej chwili jest płynna _ - oświadczył przedstawiciel policji James Holmes.
Biurowiec, w którym doszło do strzelaniny, został ewakuowany. Znajdujący się w centrum miasta budynek mieści firmy ubezpieczeniowe, medyczne i prawnicze.
Czytaj więcej w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: