Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Sunday Telegraph": Rosyjscy szpiedzy obciążeniem dla MI5

0
Podziel się:

Wzmożona aktywność rosyjskich szpiegów w
Wielkiej Brytanii odciąga uwagę kontrwywiadu (MI5) od innych
zadań, np. od zwalczania terroryzmu - pisze tygodnik "Sunday
Telegraph", powołując się na źródła w służbach specjalnych.

Wzmożona aktywność rosyjskich szpiegów w Wielkiej Brytanii odciąga uwagę kontrwywiadu (MI5) od innych zadań, np. od zwalczania terroryzmu - pisze tygodnik "Sunday Telegraph", powołując się na źródła w służbach specjalnych.

Rosyjskie służby wywiadowcze mają w W. Brytanii około 30 agentów zajmujących się szpiegostwem przemysłowym i wojskowym, a także zbieraniem informacji o rosyjskich opozycjonistach przebywających na emigracji.

Jedynie w USA rosyjscy szpiedzy są bardziej aktywni niż w W. Brytanii - twierdzi tygodnik. Na każdych pięciu oficjalnych rosyjskich przedstawicieli przypada jeden funkcjonariusz wywiadu.

Konieczność ich rozpracowywania oznacza, iż MI5 nie ma wolnych środków na nieprzewidzianą sytuację mimo, że zagrożenie terrorystyczne uważane jest za realne. Tylko Al-Kaida i Iran postrzegani są w Londynie za większe zagrożenie od Rosjan.

"Rząd brytyjski zwrócił się do władz w Moskwie, by położyły kres tej działalności, ale otrzymał odpowiedź, że +wszyscy się nawzajem szpiegują+" - cytuje "Sunday Telegraph" swoje źródło w wywiadzie.

"Rosja jest podejrzana o to, że jej agenci dokonali w Londynie zabójstwa naturalizowanego Brytyjczyka (byłego agenta KGB) Aleksandra Litwinienki i należy liczyć się z tym, że skoro doszło do jednego zabójstwa, to może dojść do nowego" - dodaje to samo źródło.

W listopadzie 2006 roku Litwinienko - zagorzały krytyk Kremla - zmarł otruty radioaktywnym polonem-210. Sprawa Litwinienki zaogniła stosunki między Rosją a W. Brytanią, gdy Moskwa odmówiła wydania byłego agenta Andrieja Ługowoja, którego brytyjska prokuratura obwinia o śmierć Litwinienki.

Brytyjski premier Gordon Brown spotka się w poniedziałek na szczycie G8 w Japonii po raz pierwszy z nowym prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem, który zasygnalizował ostatnio, że zależy mu na poprawie stosunków z Londynem. Nie wiadomo, czy wzmożona działalność rosyjskiego wywiadu w W. Brytanii będzie jednym z tematów rozmowy przywódców. (PAP)

asw/ ap/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)