Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Świętokrzyskie: Rok 2012 udany dla regionalnej turystyki

0
Podziel się:

Region świętokrzyski jest coraz częściej wybierany jako miejsce wypoczynku
weekendowego o czym świadczą ilości biletów wstępu sprzedanych m.in. w Bałtowie, Sandomierzu i w
podkieleckich atrakcjach turystycznych.

Region świętokrzyski jest coraz częściej wybierany jako miejsce wypoczynku weekendowego o czym świadczą ilości biletów wstępu sprzedanych m.in. w Bałtowie, Sandomierzu i w podkieleckich atrakcjach turystycznych.

"Wszystkie statystyki ruchu turystycznego w regionie świętokrzyskim w mijającym 2012 roku będziemy mieć zebrane pod koniec stycznia. Jednak już po wstępnych szacunkach sprzedaży biletów wstępu do muzeów, ośrodków rozrywki i innych atrakcji turystycznych widać, że był to dla nas bardzo dobry sezon. Choć turystyka w całym kraju przeżywa stagnację spowodowaną kryzysem my nie możemy narzekać" - powiedział PAP dyrektor Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego Jacek Kowalczyk.

Najczęściej odwiedzanym miejscem w regionie był Bałtów, który w samym sezonie letnim przyjął ponad 300 tys. osób. Według Moniki Pękali ze Stowarzyszenia Delta wyróżnikiem Bałtowa jest przede wszystkim "rozwijanie i dorastanie oferty wraz ze zwiedzającymi. Osiem lat temu powstał tam JuraPark, teraz w jednym z największych w Polsce kompleksów turystycznych są także zwierzyniec, oceanarium, kino 5D, park rozrywki oraz wyciąg narciarski z wioską świętego Mikołaja.

"Staliśmy się całorocznym ośrodkiem, do którego turyści wracają. Ci, którzy z kilkuletnim dzieckiem widzieli park jurajski teraz przyjeżdżają z nastolatkiem do parku rozrywki czy na narty" - dodała Pękala.

Drugi w kolejności jest Sandomierz, miasto które po latach zastoju zostało odkryte na nowo w dużej części dzięki udanej promocji w serialu "Ojciec Mateusz". W połowie lat 90. odwiedzało je rocznie do 70 tys. osób. W 2012 roku turystów na Bramie Opatowskiej i w podziemnej trasie turystycznej było około 300 tys.

Co najmniej 200 tys. osób odwiedziło w tym roku Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej Pani Świętokrzyskiej w Kałkowie. Tyle samo było w Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego na Świętym Krzyżu.

"W naszym przypadku podanie dokładnej liczby gości jest trudne, bo nie sprzedajemy biletów. Wiosną i jesienią odwiedzała nas bardzo duża ilość wycieczek szkolnych. Z kolei okres wielkanocny i Boże Narodzenie oraz tygodniowe Święto Podwyższenia Drzewa Krzyża Świętego we wrześniu to czas, w którym przyjeżdża więcej pielgrzymów" - powiedział PAP superior klasztoru Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej na Świętym Krzyżu o. Zygfryd Wiecha.

Ponad 120 tys. osób zatrzymało się u stóp Świętego Krzyża w Hucie Szklanej, gdzie można zwiedzić także Osadę Średniowieczną. Według dyrektorki Centrum Tradycji i Turystyki Gór Świętokrzyskich Anny Łubek, tylko podczas majowego weekendu osadę odwiedziło ponad 30 tys. gości. "Wiele z tych osób to mieszkańcy ościennych województw: łódzkiego, lubelskiego, małopolskiego i mazowieckiego, którzy coraz chętniej przyjeżdżają do nas na krótki wypoczynek" - dodała Łubek.

Prawie 130 tys. odwiedziło zespół pałacowy w Kurozwękach, Europejskie Centrum Bajki w Pacanowie, zamek w podkieleckich Chęcinach i pobliską Jaskinię Raj. Depczą im po piętach placówki takie jak skansen w Tokarni czy kieleckie rezerwaty geologiczne.

Nowym terenem odkrytym przez zwiedzających region świętokrzyski staje się Ponidzie. Największymi ośrodkami są tam uzdrowiska Busko Zdrój i Solec Zdrój. Tylko te dwie miejscowości w ciągu roku wynajmują pół miliona miejsc noclegowych, czyli prawie 40 proc. wszystkich noclegów wykupowanych w całym województwie.

"W Busku jest obecnie przeprowadzana ogromna inwestycja z budową nowych miejsc noclegowych i basenów mineralnych, co zwiększy ruch w największym uzdrowisku w regionie. Ale na Ponidziu rozwija się też agroturystyka, coraz popularniejsze są spływy Nidą" - dodał Kowalczyk.

W 2013 roku województwo świętokrzyskie chce zachęcać mieszkańców innych regionów Polski do odwiedzin m.in. wprowadzeniem biletu turystycznego, który będzie pakietował zwiedzanie najciekawszych miejsc w regionie. Nadal będzie promowana turystyka uzdrowiskowa oraz weekendowa. "Nie możemy spoczywać na laurach, bo inne regiony także promują swoje atrakcje" - dodał Kowalczyk. (PAP)

and/ dym/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)