Poszukujący mocnych wrażeń trzej mieszkańcy gminy Lipnik (Świętokrzyskie), będąc w stanie nietrzeźwym skradli w nocy z piątku na sobotę poloneza. Jednak po przejechaniu około 10 km wjechali do rowu i usnęli. Obudziła ich przed świtem policja.
Samochód - otwarty, z dokumentami w schowku - stał na prywatnej posesji we Włostowie. Złodziejom udało się go uruchomić, wkrótce jednak utknęli w przydrożnym rowie. Tam, zrezygnowani, postanowili odpocząć - relacjonował w rozmowie z PAP komisarz Krzysztof Skorek z zespołu prasowego komendanta wojewódzkiego policji.
O godz. 2.30 głęboką drzemkę uczestników tej eskapady przerwali patrolujący okolice policjanci z Opatowa, którzy przewieźli nietrzeźwe towarzystwo do policyjnej izby zatrzymań.
Sprawcy kradzieży to bezrobotni mężczyźni w wieku od 20 do 21 lat. Już wcześniej byli notowani za drobne kolizje z prawem.(PAP)
mch/ bba/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
