62 pijanych kierujących zatrzymali od piątkowego wieczoru do niedzielnego poranka świętokrzyscy policjanci. Rekordzista miał w wydychanym powietrzu 3,69 promila i jechał na rowerze - poinformował PAP kom. Krzysztof Skorek.
Wśród nietrzeźwych kierowców był 31-latek zatrzymany do kontroli w sobotę rano w Opatowie, który prowadził volkswagena mając prawie dwa promile. Mężczyzna groził policjantom, że pozbawi ich życia. Trafił na izbę wytrzeźwień, a samochód funkcjonariusze zabezpieczyli na poczet przyszłych kar.
Ponad dwa promile miał 22-latek zatrzymany w nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Małogoszcz. Okazało się, że skoda, którą jechał z pijanym 26-letnim pasażerem, jest kradziona.
Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi kara do dwóch lat więzienia.(PAP)
agn/ ls/