Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczecin: Nowy prezydent stawia na inwestycje współfinansowane z UE i nowe miejsca pracy

0
Podziel się:

Nowy prezydent Szczecina Piotr Krzystek
stawia na inwestycje, m.in. współfinansowane ze środków unijnych i
tworzenie jak największej liczby nowych miejsc pracy. Nie
przewiduje zawiązania koalicji w radzie miejskiej, a jedynie
zabieganie o poparcie merytoryczne dla konkretnych projektów.

Nowy prezydent Szczecina Piotr Krzystek stawia na inwestycje, m.in. współfinansowane ze środków unijnych i tworzenie jak największej liczby nowych miejsc pracy. Nie przewiduje zawiązania koalicji w radzie miejskiej, a jedynie zabieganie o poparcie merytoryczne dla konkretnych projektów.

W czwartkowej rozmowie z PAP Krzystek zapowiedział też, że nie planuje "żadnej rewolucji" w funkcjonowaniu szczecińskiego urzędu miejskiego, choć, jak zaznaczył, "musi on być dostosowany do zadań, które pełni".

"W sposób naturalny pewne korekty należy uczynić, często będzie to związane np. ze zmianą kompetencji urzędników. Musimy elastycznie reagować i stworzyć taką strukturę, by urząd dobrze spełniał swoje zadanie" - wyjaśnił. Krzystek porównał jego działalność do funkcjonowania firmy, która ma wykonywać usługi "tanio, szybko, sprawnie i kompetentnie".

Krzystek zapewnił, że nie przewiduje "żadnych pochopnych ruchów, ani gwałtownych zmian", bo - jak wynika z jego rozeznania - urząd "na wielu polach nieźle realizuje swoje zadania" i dlatego jego struktura powinna jedynie "ewoluować".

Pytany o ewentualną koalicję w radzie miasta, której zawiązanie lider szczecińskiej PO Sławomir Nitras uzależniał od decyzji nowego prezydenta, Krzystek powiedział, że nie przewiduje powstania "jakiejkolwiek koalicji", bo nie widzi takiej potrzeby. W szczecińskiej radzie 15 spośród 31 mandatów ma PO, 10 mandatów ma PiS, a 6 Lewica i Demokraci.

"Zakładam bardzo dobrą współpracę z radnymi, mam już pewne pozytywne sygnały z rady" - podkreślił. Dodał, że jeśli w kwestii realizacji swojego programu będzie potrzebował większości w radzie, będzie o nią zabiegał, ale "w oparciu o konkretne projekty i rozwiązania".

"Taka formuła, myślę, jest najlepsza i najzdrowsza" - zaznaczył. Dodał, że widzi wolę współpracy ze strony radnych, co jego zdaniem dobrze rokuje na przyszłość.

Krzystek zadeklarował chęć ścisłej i dobrej współpracy miasta z sejmikiem wojewódzkim. "Po raz pierwszy jest realna szansa, żeby polityczne władze miasta i regionu zgodnie współdziałały ze sobą. Poprzednio bywało tak, że prezydent obrażał się na marszałka albo odwrotnie" - wyjaśnił.

Na pytanie, czy ma już kandydatów na zastępców prezydent przyznał, że "trwają ostatnie uzgodnienia i rozmowy w tym gronie". "Muszę dobrać dobry zespół, który byłby wewnętrznie spójny" - powiedział.

Pytany o najważniejsze zadania na najbliższe miesiące Krzystek powiedział, że priorytetem jest dla niego "przeorientowanie zadań inwestycyjnych", przygotowanych przez poprzedni zarząd.

"Musimy spojrzeć inaczej na te zadania: musimy na nie patrzeć przede wszystkim pod kątem tworzenia jak największej ilości nowych miejsc pracy, które byłyby m.in. efektem inwestycji współfinansowanych ze środków UE" - wyjaśnił.

Przyznał, że planowane przez były zarząd inwestycje takie jak np. budowa hali widowiskowej, czy filharmonii "będą musiały trochę poczekać".

Krzystek zadeklarował, że chce współpracować z ościennymi gminami, w tym także z władzami samorządowymi sąsiednich powiatów z Niemiec. Nowy prezydent obiecał również, że będzie zabiegać o utworzenie w Szczecinie podstrefy ekonomicznej.

Ślubowanie nowego prezydenta ma się odbyć w najbliższy poniedziałek na drugiej już sesji rady miejskiej. To wtedy, po zaprzysiężeniu, radni mają poznać skład nowego zarządu miasta. (PAP)

mgm/ par/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)