Żadnemu z polskich żołnierzy w bazie w Diwaniji w Iraku nic się nie stało po ostrzale z moździerzy - zapewnił PAP we wtorek wieczorem minister obrony Aleksander Szczygło.
Szczygło poinformował, że z informacji, które otrzymał, wynika, iż na teren bazy spadły cztery pociski moździerzowe. "Żadnemu z polskich żołnierzy nic się nie stało" - zaznaczył minister.
W Diwanii w bazie Echo znajduje się Siedziba Dowództwa i Sztabu Międzynarodowej Dywizji Centralno-Południowej. W bazie stacjonują główne siły wojskowe polskiej misji stabilizacyjnej w Iraku.(PAP)
ago/ bno/ fal/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: