Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szef klubu PiS zwraca się do MSWiA o pomoc dla powodzian

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź szefa MSWiA Jerzego Millera i rzeczniczki wojewody mazowieckiego
#

# dochodzi wypowiedź szefa MSWiA Jerzego Millera i rzeczniczki wojewody mazowieckiego #

30.11. Warszawa (PAP) - Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak w liście do szefa MSWiA zwraca uwagę na złą sytuację powodzian w związku z atakiem zimy. Tymczasem resort zapewnia, że pomoc finansowa jest powodzianom na bieżąco przekazywana, a do końca roku zakończy się naprawa i odbudowa ponad 83 proc. zniszczonych domów.

W liście do ministra Jerzego Millera, Błaszczak podkreśla, że w związku z opadami śniegu i spadającą temperaturą szczególnie istotne jest zapewnienie pomocy ofiarom tegorocznych powodzi.

"Do opinii publicznej dociera coraz więcej informacji o fatalnej sytuacji powodzian, którzy teraz muszą zmagać się z pierwszym atakiem zimy. Należy pamiętać, że wielu z poszkodowanych w powodziach nie zdążyło wyremontować swoich domów. Wielu z nich nie udało się nawet osuszyć swoich gospodarstw" - napisał szef klubu PiS.

Zaznaczył też, że powodzianie, którzy otrzymali pomoc lokalową w postaci kontenerów mieszkalnych borykają się z problemami związanymi z mrozem i opadami.

"Mieszkańcy miejscowości Świniary, którzy po letnich powodziach zamieszkali w kontenerach nie mają ogrzewania. Brak ogrzewania przy obecnych warunkach atmosferycznych jest niedopuszczalny. Podobne sytuacje mają miejsce również w innych miejscowościach najbardziej poszkodowanych w powodziach" - zaznaczył szef klubu PiS.

Błaszczak napisał, że "sytuacja w której rząd pozostawi tych ludzi samych sobie jest niedopuszczalna". "Nie można zgodzić się na politykę, w której ofiary powodzi budziły zainteresowanie rządzących jedynie w kampanii wyborczej" - dodał.

Szef klubu PiS w piśmie zwraca się do MSWiA o udzielnie informacji jak zamierza pomóc ofiarom powodzi.

Błaszczak postawił pytania: "Czy ministerstwo monitoruje sytuacje osób, którym wcześniej udzielana była pomoc? Czy przewidziane są środki pomocowe, dla tych którzy najbardziej potrzebują wsparcia aby przetrwać zimę? Czy odpowiedzialne służby podległe szefowi MSWiA reagują na sytuację w której znaleźli się mieszkańcy kontenerów w miejscowości Świniary?".

Szef MSWiA Jerzy Miller powiedział we wtorek w TVN24, że obecnie jeszcze 45 rodzin mieszka w kontenerach. "Nikt nie zostanie bez pomocy, nikt nie zostanie bez dachu nad głową" - zapewnił.

Jak mówił "nikt nie będzie musiał się rozliczać (z pomocy) do końca roku, musi tylko zadbać o pewne procedury, które są udziałem pomocy społecznej w swojej gminie". "Na pewno urzędnicy pomocy społecznej odwiedzą zainteresowanych i wspólnie postarają się, aby spełnili wszystkie wymogi administracyjne" - dodał szef MSWiA.

Minister powiedział, że również pomoc w postaci finansowego wspomagania samorządów została przedłużona na kolejne miesiące.

Miller zaznaczył, że w połowie listopada wojewodowie sprawdzali jak wygląda sytuacja mieszkaniowa wszystkich poszkodowanych. "Okazało się, że te wizyty - może sprawił to okres przedwyborczy - zaowocowały częstymi przeprowadzkami do lepszych warunków mieszkaniowych niż dotychczasowe. Jestem pewien, że samorządy z pomocą budżetu państwa zadbają o to, aby wszyscy powodzianie w bezpiecznych warunkach mieszkali w rozsądnym czasie potrzebnym na dokończenie swojego remontu w ciepłym, ogrzewanym pomieszczeniu" - mówił.

Pytana o sprawę rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak podkreśliła, że "nie ma dnia", by powodzianom nie była wypłacana pomoc w wysokości 20, 100 czy 300 tys. zł na remonty lub odbudowę zniszczonych przez powódź domów i mieszkań. "Dotychczas na pomoc dla nich i na usuwanie skutków tegorocznych powodzi przekazanych zostało ponad 2 mld 243 mln zł, w tym blisko 570 mln zł na remonty i odbudowę mieszkań i domów" - dodał.

Jak zaznaczyła, w ubiegły czwartek minister spotkał się z wojewodami i uzyskał od nich szczegółową informację dotyczącą sytuacji powodzian. Zwrócił się też - powiedziała Woźniak - do samorządów, by żadna z rodzin poszkodowanych przez żywioł nie pozostała na zimę w kontenerze.

"Z naszych informacji wynika, że do końca roku spośród ok. 21 tys. zniszczonych przez powódź domów i mieszkań, wyremontowanych lub odbudowanych zostanie ok. 17 tys. 600 czyli 83,3 proc. Apelujemy też do lokalnych władz, by tym powodzianom, którzy nie zdążą się przenieść do swoich domów proponowane były lokale zastępcze, nawet wtedy, gdy nie będą chcieli się do nich przenosić. Nie chcemy, by doszło do sytuacji, że jakaś rodzina pozostanie w kontenerze i ktoś np. zamarznie podczas silnych mrozów" - podkreśliła rzeczniczka.

Zaapelowała też do samych powodzian, by nie odrzucali takich propozycji i nie pozostawali w kontenerach.

Pytana o Świniary, Woźniak powiedziała również, że z informacji przekazanych przez wojewodę mazowieckiego wynika, iż nikt z powodzian nie zostanie na zimę w kontenerze.

Z kolei rzeczniczka prasowa wojewody mazowieckiego Ivetta Biały podała, że obecnie w województwie (w Świniarach) jedna rodzina mieszka w ogrzewanym kontenerze.

"Do tej pory nie przyjmowała ona składanych przez władze samorządowe propozycji przeniesienia się. Rodzina ta pozostaje pod stałą opieką pomocy społecznej i liczymy na to, że jednak zdecyduje się na przeprowadzkę do budynku dawnej szkoły w Bończy" - zaznaczyła Biały w przysłanym PAP oświadczeniu.(PAP)

tgo/ pru/ rda/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)