Oszukanie w ciągu trzech tygodni 91 osób i firm z całego kraju na ponad 600 tys. zł zarzuciła Prokuratura Rejonowa w Koninie (Wielkopolskie) sześciu mieszkańcom Małopolski. Działając wspólnie pod szyldem krakowskiej firmy Prodex, oferowali oni sprowadzanie samochodów z zagranicy.
"Akt oskarżenia został skierowany do konińskiego sądu rejonowego. Poza 54-letnim Edwardem S., mieszkańcem Krakowa, na którego zarejestrowana była firma, pozostali członkowie grupy nie przyznali się do zarzucanych czynów. Wszystkim grozi do 10 lat pozbawienia wolności" - poinformował PAP w środę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koninie Jacek Górski.
Jak ustalono podczas śledztwa, założona w Krakowie w lutym 2006 roku firma Prodex, swoje biuro ulokowała w centralnej Polsce, w Koninie. Działała tam od 28 kwietnia do 17 maja ub. roku. W prasie i Internecie zamieszczała ogłoszenia, oferując sprowadzenie samochodów bardzo dobrych marek z krajów UE na korzystnych warunkach i za wyjątkowo atrakcyjną cenę.
"Wiarygodności ogłoszeniom miały dodawać zdjęcia konkretnych marek i modeli aut, a także - specjalnie przygotowywane dla zainteresowanych - dane techniczne wybranych przez nich samochodów" - wyjaśnił prokurator. Dodał, że chętni do skorzystania z oferty musieli wpłacić firmie zaliczkę w wysokości od 2 tys. zł do 11 tys. zł. Żaden z nich zamówionego samochodu nigdy nie otrzymał.
Oskarżeni to mieszkańcy głównie Krakowa i okolic, w wieku od 31 do 54 lat. Wszyscy byli w przeszłości karani, obecnie przebywają w areszcie. (PAP)
jes/ bno/ rod/